B.N. 20/22. JAK NIE WYLĄDUJEMY, TO NAS ZABIJĄ!
Motto:
Smoleńsk był już dawno,
Ukrainę mordują ruskie bydlęta!
Smoleńsk był już dawno,
Czy ktoś jeszcze pamięta?
/ sąsiad-poeta /
Witam.
Potworny najazd ruskich żołdaków Putina na sąsiadującą z nami Ukrainę (był i Wołyń, ale i wiele nas łączyło!), wciąż trwa, zachodzących tam codzień morderstw i gwałtów opisywać nie będę, ale pewne jest – to najgorsze "wojenne kurestwo" od czasu najazdu Hitlera na Polskę!
Ursula von der Leyen, szefowa KE, pojawiła się w Kijowie (dlatego ruscy się czasowo wycofali?), popłakała nad ofiarami i powiedziała – Ukraina należy do Europy, rozpoczyna się wasza droga w stronę UE!
A wcześniej potrąciła Polsce (to dopiero początek!), z należnych jej funduszy unijnych 69 mln euro "za Izbę Dyscyplinarną" i 30 mln euro "za Turów"!
I powiedziała Polsce wprost – jak nie przestaniecie podskakiwać, to nie dostaniecie ani grosza!
Drodzy Ukraińcy – na pewno do "takiej Unii" chcecie wstąpić?
No chyba, że Ukraina dołączy do Polski i (mimo wszystko!) Węgier, by "lewacką Unię" wyleczyć i na prawdziwy "kurs i ścieżkę" (patrz niżej), wprowadzić!
Jutro wybory prezydenckie we Francji, której aktualny prezydent Emmanuel Macron własnie nie skorzystał z okazji, "by siedzieć cicho" i bezczelnie obraził polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, mówiąc – "to wstyd, polski premier jest prawicowym antysemitą, który zakazuje działalności osobom LGBT, jest on objęty procedurą europejską, ponieważ samowolnie zwolnił wielu sędziów"!
Wiadomo, Macronowi "pali się tyłek", bo sondaże coraz więcej szans dają Marine Le Pen (27 do 24!), a w drugie turze może być różnie, ale – to absolutnie nie upoważnia tego "francuskiego kogucika" do kłamliwego obrażania polskiego premiera!
No ale, Francuzom (tak jak i Niemcom), wolno w Unii więcej – tam przecież "poziom praworządności" (co to były "żółte kamizelki"?), jest o wiele wyższy, a demokracja starsza!
Kto tam wygra to jeden diabeł wie, ale obawiam się, że Francuzi do zmiany władzy jeszcze nie dorośli!
Przy okazji – parszywe słowa Macrona poparł oczywiście niejaki Donald Tusk (pseudo Chyży Ruj!), który żadnej okazji nie odpuści, by polskiemu Rządowi i Polsce dowalić! Prezydent Żełenski, zapracowany chyba (czemu trudno się dziwić!), napisał – tylko kraje bałtyckie są odważne (chodzi o "ruski węgiel!), ale zaraz się poprawił – Polska i kraje bałtyckie! Ale Tusk "poprawki" nie uwzględnił, znowu bijąc w polski Rząd! A gdy dodam, że ten Chyży Ruj domaga się "podwyżki pensji o 20 procent dla budżetówki", to już doprawdy nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać – podczas siedmiu lat jego rządów (bo z "ósmego", zostawiając nam "rzucającą kamieniami w dinozaury" Kopacz, uciekł na unijny taboret Merkel!), tzw budżetówka przez ponad pięć lat miała pensje zamrożone!
A wtedy ani chińskiego wirusa ani ruskiej wojny nie było!
Doprawdy, każdy kto choć w jedno jego słowo uwierzy, to albo "pożyteczny idiota", albo "zwykły idiota", albo "antypolak", albo "ruski agent"!
Tak nawiasem – kto to był "Oscar"?
I tak "od Tuska" przechodzimy "do Smoleńska", co wcale przypadkiem nie jest!
Własnie mija kolejna (12 już!), rocznica tragicznego wydarzenia wciąż zwanego "katastrofą smoleńską", co do której i Tusk ma swoje (kolejne!) zdanie – to nieakceptowalne, by wykorzystywać Smoleńsk teraz, gdy potrzebujemy jedności!
A mówi to gość, który hołubił Putina nie tylko na sopockim molo ("umowy gazowe!), który niemal jawnie knuł z ruskimi, by wizyty w Smoleńsku były dwie, który na smoleńskim pogorzelisku ściskał się z Putinem (żółwiki!), który natychmiast oddał tam śledztwo Putinowi i który cały czas "włazi w dupę" Ruskim i Niemcom, polski Rząd i PiS atakując i gnojąc przy każdej okazji, a nawet bez niej!
Piszę to oglądając świetny film na TVP Info "Nasz człowiek w Warszawie" – tam wszystko ukazane jest "czarno na białym"!
I już słyszę wycie "polskich mediów głównego ścieku" i "polskich polityków" z obozu "totalnej opozycji" – mowa nienawiści, dzielenie Polaków, kłamstwo, nagonka na Tuska, działanie antyeuropejskie i proputinowskie!
A w filmie tym pokazano tylko fakty – czy znowu okaże się, że to tym gorzej dla faktów?
W dniu "katastrofy smoleńskiej", po pierwszym szoku, po obejrzeniu serwowanych wtedy "pewnych informacji" (TVN!), wniosek wyciągnąłem jeden – ruscy bandyci wykorzystali okazję i przy pomocy "zaufanych ludzi z wieży", którzy działali na rozkaz z Kremla, świadomie sprowadzono polskiego TU 154 na fałszywe "kurs i ścieżkę", doprowadzając do jego rozbicia na smoleńskich błotach.
A opowieści typu "brzoza złamała skrzydło tupolewa", to opowieści dla idiotów – bo jak samolot o wysokości 12 metrów może uderzyć skrzydłem w jakiekolwiek drzewo na wysokości 5 metrów?
Ale – na smoleńskich błotach!
No właśnie – jak tak "mocny" (pancerne podwozie!) samolot jak TU 154, spadając "przy lądowaniu" na błotniste podłoże, mógł tak "sam z siebie" rozpaść się na tysiące kawałków?
Może i kiedyś (w poniedziałek?), dowiemy się, co tam naprawdę zaszło, ale – bez "wsparcia" USA (legendarny "amerykański wywiad, który widzi wszystko"!), chyba jednak nie damy rady!
Dlaczego?
Ano dlatego, że w dzisiejszym "nowoczesnym świecie" sama prawda nie wystarczy, bo się "nie przebije" w tym zakłamanym lewackim "matrixie"!
Zatem, panie prezydencie Biden – zajrzyj pan do tych swoich "najważniejszych szuflad", odkurz "co nieco" i prawdę o Smoleńsku na światowe forum rzuć – nie bój się, Putin już zdycha!
A tytuł, który jest wspomnieniem jednego z najbardziej paskudnych kłamstw (cała prawda całą dobę!), "polskiego" TVN-u, możemy uogólnić na "czasy dzisiejsze" – jezeli Polska faktycznie "nie wyląduje" prawidłowo w dzisiejszej, unijnej oraz światowej sytuacji (niemiecka Unia Europejska, putinowska paskudna wojna, lewacka / eskimosi?/ władza nad światem!), to koniec będzie tragiczny!
Ale "trwajmy w nadziei" (która wcale nie musi być "matką idiotów!), że damy radę – bo Polska być musi i basta!
A co do "motta" – my pamiętamy, a wy "możecie się walić"!
Na koniec – jutro rano, w rocznicę "smoleńskiej katastrofy" (godz. 8,41), mają zawyć w całej Polsce syreny alarmowe, by tę tragiczną rocznicę uczcić – a już wszelkie "polskie trzaskowskie" zapowiadają – nic z tego!
Apel do Polaków – zanotujcie, gdzie była cisza i autorów tego antypolskiego kurestwa na zawsze usuńcie z wyborczych list!
Do zobaczenia.
PS.1.
Murem za polskim mundurem!
PS.2.
A poza tym uważam (Kartagina!), że Tuska należy zniszczyć!
Tagi:
Biuletyn, USA, Polska, KE, Ukraina, Rosja, Biden, Putin, Smoleńsk, Tusk, PiS, totalna opozycja, Ursula von der Leyen, Macron, Le Pen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Biuletyn / biały, bardzo biały /