Obserwatorzy

piątek, 12 stycznia 2024

 B.N. 03/24. RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA!

Motto:

"Demonstracja zorganizowana przez PiS

w obronie partyjnej propagandy

i skazanych za łamanie prawa".

/ na pasku TVN /

Witam.

Marsz Wolnych Polaków się odbył i chwała za to wolnym Polakom!

W dzień pracy i przy paskudnej pogodzie zjechało do Warszawy z całej Polski tysiące Rodaków, którym nie jest wszystko jedno, czy będziemy 18 niemieckim landem czy niepodległą i suwerenną Polską!

Co prawda ratusz Dupiarza podaje 35 tysięcy, pewno w myśl hasła pracy tam obowiązującego "jaja muszą być", a niektórzy prawicowi optymiści 350, ale moje "sokole oko" mówi jasno – było tam 200 tysięcy Polaków!

Jednym z najbardziej popularnych haseł było poznańskie (ukłony dla Piotra Lisiewicza!) zacytowane w tytule, ale tuskowej gimbazie należy wyjaśnić sposób jego zapisania na plakatach – Ruda WRON-a – otóż WRON to była Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego, stworzona z antypolaków (przez litość nazwisk nie podam!), przez zbrodniarza Jaruzelskiego w stanie wojennym, która natychmiast przez naszą Solidarność nazwana została "wroną"!

A zacytowany wyżej "pasek TVN" pokazuje wprost, że to antypolskie plemię nie tylko nie wymarło, ale ma się całkiem dobrze!

To efekt braku koniecznej zaraz po "odzyskanniu niepodległości" dekomunizacji, o której konieczności pisałem wiele, no ale – nawet dzisiaj prof. Zybertowicz, europoseł PiS, a dzisiaj doradca Prezydenta RP pisze coś o konieczności nowego "okrągłego stołu", czyli – dogadamy się, a będzie dobrze!

Pisałem już dawno – PiS ma w UE za dużą reprezentację "filizofów", a za małą "posłów działających" – i wyszło na moje!

Słowo do "Braci Amerykanów" – wasza "najwyższa kasta" wciąż jebie Trumpa, choć niedługo w Kalifornii, w Nowym Jorku, czy na Florydzie, trudno będzie pogadać po angielsku, a wy "leżycie plackiem" - ktoś wam płaci, czy wy tak "sami z siebie"?

Bo niedługo może być z późno!

A co do Braci z Unii – wasza specjalistka od uchodźców (Yera ze Szwecji), właśnie prawi – do UE trafia coś z milion uchodźców rocznie za mało!

Boże, chroń Europę!

A Polska jednak się stara!

Choć niedługo również może być za późno!

A co do "rudej wrony" – oglądając ostatnią  "konferencję prasową" Chyżego Ruja, oraz dzisiejszy "wywiad dla TVN", widać było, jak na dłoni, raczej przestraszonego, jąkającego się i spoconego "ryżego szczura", ale - w takiej sytuacji szczur kąsa bez opamiętania – uważajcie, Rodacy!

Drodzy Polacy – naprawdę chcecie nadal głosować na tego "antypolskiego uja"?

Po bezczelnym i łamiącym wszelkie prawa ataku "bandy ryżego" na polskie media i wielu podobnym decyzji, banda poszła na całość i naruszyła mir domowy Pałacu prezydenckiego, gdzie Policja po chamsku weszła do środka, gospodynię (szefowa Kancelarii) olewając, pisowskich posłów rzucając na ściany i glebę, następnie w kajdankach ich wyprowadzając, a gospodyni butnie krzycząc na odchodnym – za godzinę dostaniesz papiery!

A dodać trzeba, że weszli tam po otwarciu drzwi przez SOP, czyli gości, których obowiązkiem naczelnym jest Prezydenta RP chronić!

Czyli po domu Prezydenta RP swobodnie mogą chodzić jacyś ludzie z bronią, bez odpowiednich dokumentów (mundur każdy może nałożyć!) - standardy gorsze niż w Bambuko Dolnym!

A zrobili to pod nieobecność gospodarza domu, który, gości zostawiając, niezbyt roztropnie pojechał do Belwederu na spotkanie z białoruską opozycjonistką Cichaunowską (która, nawiasem mówiąc, zaraz udała się na wywiad do TVN24!) - co może było spotkaniem ważnym, ale – nie w tym momencie!

Mało tego – gdy Prezydent, dowiedziawszy się o sytuacji, natychmiast do Pałacu chciał wrócić, dupiarz Trzaskowski, w porozumieniu z Tuskiem, zastawił wyjazd z Belwederu miejskim autobusem, który akurat tam "uległ awarii" – chyba tylko leming-kretyn może w to uwierzyć?

A wystarczyło plany nieco zmienić, białoruską opozycjonistkę przewieżć do Pałacu i w glorii fleszów przyjąć – nawet tuskowa policja by wtedy nie weszła!

Tak nawiasem – pisałem i się sprawdza – polska Policja, gnojona i opluwana przez indywidua typu "babciakasialempartkobietykasprzak', teraz na Prezydenta odważnie napada!

A prezydent RP, w porozumieniu z żonami bezprawnie osadzonych posłów, wszczął postępowanie (art. 567 i 565 kpa) w trybie prezydenckiego ułaskawienia, zaznaczając, że jego akt łaski z roku 2015 nadal jest ważny!

I sprawa trafiła do "ministra sprawiedliwości" Bodnara (był "rzecznikiem polskich praw", wice szefem Fundacji Helsińskiej Praw Człowieka, dodać trzeba - tam działa również jego "nawiedzona wice", jako obrończyni "praw osadzonych" – jak ktoś nie chce jeść, to jego prawo" - czy można podaż bardziej jaskrawy przykład "unijnego, lewackiego kurestwa"?), który wyraził się jasno – postępowanie ruszyło, ale ta sprawa wymaga głębokich przemyśleń!

Czyli – damy sobie 2 lub 3 tygodnie, a może do tego czasu sprawa sama się rozwiąże?

Bo sprawa jest jasna – Kamiński i Wąsik nie mają w więzieniu żadnych szans!

Już przy wjeździe Kamińskiego do zakładu karnego w Radomiu, w oknach pojawił się "komitet powitalny", który jasno określił swe pragnienia, wśród których tylko jedno (bliskie programowi wyborczemu Koalicji Zła!), nadaje się do druku – "zajebiemy cię, ty pisowski chuju"!

A opowieści szefa tej placówki penitencjarnej – osadzeni są chronieni, a szefowie tej akcji zostali namierzeni, poniosą karę dyscyplinarną - można traktować jak "obietnice Tuska" – jak mówię, że nie zrobię, to macie pewność, że zrobię!

Bo dla "starych" osadzonych (wierchuszka – największe wyroki, lub wiele wyroków!), "kara dyscyplinarna" to przyjemność, powiększająca ich władzę!

Tak nawiasem – gdy zapada wyrok skazujący Sądu, są dwie możliwości – gdy doprowadzony z aresztu oskarżony jest na sali, może iść "od razu" do kicia, gdy oskarżony na sali może nie być, najwyższy Sąd, w ciągu 30 dni, wysyła do niego pismo o obowiązku stawienia się w określonym dniu w określonym zakładzie karnym!

Dopiero wtedy, gdyby gość to olał, wkracza Policja!

Co do posłów PiS tego nie było – Policja ruszyła do działania natychmiast – a gdzie, "kurwa mać" polska Konstytucja, którą przez dekadę niemal "jebaćpisy" miały na swych koszulkach?

Wytłumaczenie jest jedno, tuskowe zresztą – będziemy przestrzegać prawa, tak jak my je rozumiemy!

I dodać trzeba "prawo Neumanna" - jak będziesz w Platformie, to będziemy cię, kurwa, bronić jak niepodległości!

Bo przecież – w poselskich i senackich ławach Platformy Obywatelskiej zasiada wielu (Giertych, Kwiatkowski, Brejza, Grodzki, Gawlowski - pardon, jesli o którym zapomniałem!), oraz Karpiński, który "z celi przeszedł do Brukseli" – jak śmiesznie mogą się tu wydać słowa marszałka Holowni - "nie możemy dopuścić, by w Parlamencie zasiadali przestępcy"?

A KG Policji reaguje tak – wszystkie podjęte czynności były zgodne z prawem!

I właśnie to mamy – Platforma Obywatelska ma wszelkie polskie świętości, w tym prawo po prostu, w dupie!

Pardon za stwierdzenie "świętość" – bo dla tych antypolskich gości żadnego Boga nie ma!

Można by o tym "antypolskim kurestwie platformy" pisać i pisać, ale po co – wszak dla Polakow dzisiaj sprawa jest jasna – tylko Prawo i Sprawiedliwość, pomimo swych ułomności, jest partią polską – a chyba partii antypolskich Polakom popierać nie wypada?

Do zobaczenia.

Tagi:

Biuletyn, USA, Polska UE, KE, PiS, PO, ruda wrona, WRON, Marsz Wolnych Polaków, Prezydent RP, polska Policja, Tusk, Chyży Ruj, Helsińska Fundacja Praw Człowieka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /