Obserwatorzy

niedziela, 18 lutego 2024

 B.N. 08/24. AI NAS ZBAWI?

Motto:

Polsko!

Lecz ciebie błyskotkami łudzą,

Pawiem narodów byłaś i papugą,

A teraz jesteś służebnicą cudzą!

/ Juliusz Słowacki /

Witam.

Niedawno ponownie usiłowałem tę naszą AI zainteresować napisaniem kolejnego odcinka Biuletynu, podając moje oczekiwania (z punktu widzenia "prawicowca") i delikatne wytyczne – ale znowu nic z tego!

Zaproponowane przez AI teksty były na poziomie "lewackiej gimbazy", gdzie Koalicja 13 Grudnia (AI w końcu tę nazwę przyjęła!), była zbawieniem dla Polski, a PiS jakby nie istniał – a PiS nie tylko był, ale chyba jeszcze jest?

AI, czyli tzw sztuczna inteligencja, tak ostatnio przez lewactwo pompowana (cud, opanuje świat, zastąpi nas, wyrzuci z roboty, przejmie wszystko, a później, sama się doskonaląc, nie tylko będzie rządzić światem, ale nas wykończy!), to kolejny lewacki humbuk!

"Ideologii było wiele i każda chciała zagrać przy Jankiele", by innego wieszcza sparafrazować, o niektórych nie wiemy (nie było wtedy internetu!), ale kilka ostatnich wymienić trzeba – nazizm, komunizm, elgebetyzm!

Nazizm i komunizm odpowiadają za śmierć setek milionów ludzi (Hitler, Stalin!), a mimo tego wciąż mają swych wyznawców, którzy teraz, kameleońskim zwyczajem, zmienili barwy i atakują zielonym i tęczowym frontem (Soros?), na afisze wciągając ideologię gender, sztandarowy program tzw środowisk LGBT+, które stanowiąc kilka procent światowej populacji, chcą światem zawładnąć – a ofiar będzie dużo wiecej!

Tu przypomnę, bo wielu lewackich debili tego widzieć nie chce – nic nie mam przeciwko "osobom LGBT", chodzi mi o działania jej "ideologicznej wierchuszki", która "zwyczajnych homoseksualistów" ma po prostu w dupie, a jedynym jej celem jest, pod hasłami równości, przejęcie władzy!

Ale tu dodać trzeba – nie biorą pod uwagę ci "tęczowi chłopcy i dziewczęta" (czy tak można jeszcze mówić?), że będą pierwszym celem armady "muzulmańskich uchodźców" na Europę – nie myślą, nie widzą, nie słyszą – świadomie?

Raczej nie - przecież wiadomo – zerowa emisja CO2 za kilkanaście lat to nasz cel – a reszta się nie liczy!

Nawiasem – zawartość CO2 w atmosferze to jakieś mniej niż 0,1 procenta, a zwiększenie tego do 0,2 nikomu niczym nie grozi – tak było przez kilkadziesiąt tysięcy ostatnich lat – ale może pod władzą lewactwa to będzie zagrożenie śmiertelne?

Nawiasem drugim – położenie Ziemi względem Słońca, czy występujące na nim pertubacje, to działalność trwająca kilka miliardów lat, z których jeszcze co najmniej dwa nam pozostały – naprawdę już dzisiaj musimy "kłaść głowę pod topór"?

Na pewno nie, ale zielona władza na tęczowym tle zagwarantuje to nam niedługo!

Wróćmy do AI – jej "szkolne biuletynowe wypociny" mówią same za siebie, ale – może dla polskich uczniów pod rządami Koalicji Zła to jest w sam raz?

No bo jeżeli polskim ministerstwem oświaty zawładnęło lewactwo (radzę sprawdzić kadry!), a jej "ministrą" jest Barbara Nowacka, która dopiero po 30-stce "obroniła" licencjat w niewielkiej, prywatnej szkółce, gdzie pracowała "ona i rodzina", a szefem był jej tatuś (jak tu można oblać!) - to co się dziwić?

Zakaz prac domowych i ich oceniania (bo uczniowie i tak nie napiszą ich samodzielnie!), czy wykreślenie ze spisu lektur takich pozycji jak "W pustyni i w puszczy", czy "Quo Vadis" Henryka Sienkiewicza (to chyba kara za aktualną "działalność" jego "alkoholowego wnuczka"?), obcinanie "poetyckich wypocin" Mickiewicza, Słowackiego, Norwida czy Krasińskiego, wymazywanie dzieł Prusa, Żeromskiego, Dąbrowskiej czy Orzeszkowej, oraz w nauce historii wycinanie wszystkiego, co jakoś tam kojarzyć się może z "polskim patriotyzmem" (Powstanie Wielkopolskie, AK, "Ogień", "Inka", Powstanie Styczniowe, Cud nad Wisłą, Bitwa pod Grunwaldem, Chrzest Polski!), w zamian dając antypolskie wypociny "noblowskiej heroiny" Tokarczuk, plus oświadczenie jej "wiceministry" Lubnauer – zależy nam na tym, by uczniowie mieli trochę mniej wiedzy przy tych samych podręcznikach - poparte oświadczeniem samej "ministry" – absolutnie nie zalecam tego gniota Roszkowskiego (hitowy podręcznik do HiT!), świadczą o jednym (co jako uczestnik mogę potwierdzić!) – nawet tzw komuna tak jawnie i bezczelnie polskości nie tępiła!

No ale – "wyborcy z Jagodna" (tramwaju nie będzie!), czy "wyborcy na zaświadczenie" (kary nie będzie?), czy ci "referendalni" (podać wszystkie karty?), wciąż naczelne hasło wyborcze Platformy "jebaćpis" oficjalnie kochają i za swoje uznają – ciekawe, czy tak samo wciąż myślą patrząc w lustro?

"Obawiam się, że wątpię" (kto tak mówił, gimbazo?), bo sprawa jest jasna – antypolski rząd Koalicji Zła, stworzony przez Donalda Tuska po publicznym akcie gwałtu na koalicjantach (ciekawostka – czy dwa miesiące po gwałcie, patrz idiotyczne tańce "wyzwolonych kobiet" w polskim sejmie – można o gwałcie nie wiedzieć?), nadal "idzie w zaparte", wszelkie prawa demokracji łamiąc (siłowe przejęcie polskich mediów, polskiej prokuratury, polskiego sądownictwa, chamski napad na NBP, CPK, Orlen, TK, KRS, prezydenta RP, polski atom, wojenne reparacje od Niemiec, polską Odrę!), a w dodatku mając gwarancję, że UE w żadnej mierze krytykować go nie będzie – bo to przecież (Ursula von, Metsola, Weber, Kailii i podobne im lewackie pomiotła!) - nasz człowiek w Warszawie?

Na pewno to "ich człowiek" – ale czy i nasz?

Tu żaden Polak nie powinien mieć wątpliwości – twierdzenie, że Tusk "jest nasz", jest równie prawdziwe, jak twierdzenie po tragicznej śmierci Nawalnego (kolejna ofiara Putina!), że "spacery są zgubne dla zdrowia"!

Donald Tusk zbudował antypisowskie komisje sejmowe (dwie z nich prowadzą "debile medialni Platformy" – Joński i Szczerba!), co jakiś czas powie wyborcom "coś miłego" (gdybym ja był premierem, paliwo byłoby po 5,19, a koszty energii elektrycznej i gazu o połowę mniejsze!), a gdy byłem "królem europy", zablokowałem inwazję muzułmanów na nasz kontynent, mało tego – teraz żaden nielegalny uchodźca do Polski nie wejdzie!

Jasne, że dla wielbicieli "tramwaju do Jagodna" wyznania ich guru wciąż będą "wytyczną nadludzką", ale – jak długo można wierzyć "antyposkiemu idiocie i kłamcy", który już w pięć minut po oświadczeniu (zamach na rząd Olszewskiego!) - panowie, policzmy głosy – powinien na zawsze zostać skreślony z listy "polskich polityków"?

Ale "polakom" to nie przeszkadza – dobry jest każdy, który wali w ten "pierdolony pis", choć 500+ brał od zawsze (przypomnijmy – by to dostać, trzeba wypełnić wniosek!), ale – brał, ale się nie zaciągał – prawdziwy "tuskowy polak"!

Podobnie jak mieszanka Obamy z Clintonem – co na to Bracia Amerykanie?

Dla nas to nic nowego, nasze sądy wciąż walą w Trumpa, jaja z demokracji sobie robiąc – bo kto im podskoczy?

Mam nadzieję, że podskoczycie wy, amerykańscy wyborcy – bo jak nie wy, to kto USA obroni?

I nie tylko USA!

Bo atak na Trumpa co do jego słów o NATO (jak nie będziecie płacić, to nie będziemy was bronić!), to jawne kurestwo!

Faktem jest przecież, że takie Niemcy choćby, latami finansowo wspierające reżim Putina (NS 1 i 2!), wciąż na swą armię (Ursula von ma tu swoje zasługi!), nie przeznaczają choćby 2 procent!

I wszelkie idiotyzmu typu "Trump rozwala NATO", są kompletnym kłamstwem lewackich "pożytecznych idiotów" (Lenin – sami sprzedadzą nam sznur, na którym ich powiesimy!), działających na rzecz Niemiec, które od dawna (Otton, Hitler), marzą o "europejskim przywództwie" jako swej "misji dziejowej"!

Patrząc na dzisiejszą Europę, tylko Polska (ale nie pod wodzą Tuska!), może ją zbawić, a zrobiła to już dwa razy – rok 1683, Odsiecz Wiedeńska, gdy uratowała Europę przed muzułmańską nawałą, oraz rok 1920, Cud nad Wisłą, gdy uratowała Europę przed komunistyczną nawałą – jest szansa na kolejny cud?

Tylko w jednym przypadku – Polacy muszą uznać, że w obecnej sytuacji tylko PiS (pomimo jego licznych słabości, które jednak przy obecnej władzy tylko chwałą być mogą!), może Polskę uratować – a gdy uratujemy Polskę, to może uratujemy i UE?

Łatwe to nie będzie, ale może jednak się uda?

Choć tak naprawdę – czy obecna Unia warta jest mszy?

A co do tytułu – chyba jednak nie (bo to "lewacka siła jest"!), a co do motta – nasz wieszcz już dawno to przewidział – ale może jednak damy radę?

Do zobaczenia.

Tagi:

Biuletyn, USA, Biden, Trump, PiS, PO, Słowacki, Mickiewicz, Żeromski, PiS, totalna władza, Tusk, Cud nad Wisłą, Wiktoria Wiedeńska, AI, msza, Jagodno.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /