Obserwatorzy

piątek, 13 stycznia 2023

 B.N. 03/23. KPO – KONIEC PARODII OSZUSTÓW?

Motto:

Bić kurwy i złodziei”

/ Naczelnik Piłsudski /

Witam.

Polski Sejm przegłosował ustawę o SN, która uzgodniona została z UE (polski premier i polski minister!), a która nareszcie zapewnić ma Polsce wypłatę unijnych środków z KPO (przypomnijmy – to są pieniądze na odbudowę europejskich gospodarek po ataku chińskiego wirusa!), od prawie dwóch lat bezprawnie blokowaną przez lewackie władze UE!

I niby wypada się cieszyć – Senat na pewno doda swoje idiotyczne poprawki totalnych (te same, albo i gorsze, co odrzucone w Sejmie przez PiS!), ale przecież w Sejmie PiS na pewno (ale – tu trzeba będzie 231 głosów!), znowu to odrzuci i ustawa trafi do Prezydenta.

I tu jest problem – czy Prezydent to podpisze?

Gdyby tak wsłuchać się w słowa Prezydenta po „ujawnieniu projektu ustawy”, to podpisać nie powinien – wszak narusza ona nie tylko polską Konstytucję (co prawda – ilu „konstytucjonalistów, tyle opinii”, zależy „gdzie kto siedzi”), a tak naprawdę opinię wydać tu może tylko Trybunał Konstytucyjny (przez totalnych olewany!), ale podstawową zasadę każdego krajowego sądownictwa – bo nie może być tak, że „każdy sędzia może podważać legalność każdego innego sędziego”!

To rozwali każdy krajowy system, a polski już i tak jest rozwalony!

A taki jest warunek UE, wyrażony słowami „pięknej Ursuli”, czyli szefowej KE (wybranej, tak nawiasem, głosami PiS – a pisałem wtedy – będzie gorsza niż „Młot” Timmermans !) - powiedziała to wprost!

Premier Morawiecki, poseł Szynkowski vel Sęk i PiS (chyba, skoro nie protestuje?), mocno argumentują za przeforsowaniem ustawy (Premier – pozwoli to nam na wybudowanie tysięcy żłobków?!), ale dla mnie sprawa jest jasna – „nie warta skórka wyprawki”!

Projektowana ustawa jest po prostu przyzwoleniem na „wielkie unijne kurestwo” – „kamieni milowych” jest tam „od groma” (ile ich jest naprawdę, nie wie nikt!), a jeden gorszy od drugiego – nam wystarczy, że za parę lat nie tylko nie wjedziemy do żadnego „wielkiego miasta” (w Polsce i w Europie!), samochodem „spalinowym”, ale nawet tym swoim autkiem nie będziemy mogli jeździć po swoim mieście!

A mimo tego będziemy musieli płacić dodatkowe podatki za jego posiadanie!

No, ale przecież będziemy mogli kupić „elektryka”, który jest drogi jak diabli, na mrozie pada (patrz „zima w USA!), pali się jak pochodnia, załadować go jest wielkim problemem, a gdy prześledzić jego „ślad węglowy”, to każdy diesel wyprodukowany po roku 2012 jest „o niebo lepszy”!

W tych „kamieniach milowych” jest jeszcze dużo prawdziwych „niespodzianek” (kretyństwa o „zielonej energii” czy „zmianach klimatu” – kto nie wierzy, niech sprawdzi!), a poza tym – „Piękna Ursula” (patrz wyżej!), już powiedziała – „zmiany muszą zostać wprowadzone” (plus „ustawa wiatrakowa”!), a rzecznik KE, niejaki Wigand, dodał - „będziemy nadal uważnie śledzić kolejne etapy”!

Czyli potwierdza się to, co pisałem tu już ze dwa lata temu – tzw. unijna praworządność jest jak yeti, wszyscy tam o niej mówią, ale nikt jej nie widział, a sprawa jest prosta jak drut (kandydat Trzaskowski – te fundusze będą mrożone tak długo, aż nie wygramy!) - czyli dopóki Polacy nie zmądrzeją i nie wybiorą „naszego Tuska”, o unijnych funduszach mogą sobie pomarzyć!

Dość żartów, sprawa jest poważna – Unia, pardon, „robi nas w chuja” od czasu zwycięskich wyborów PiS i za żadne skarby nie odpuści!

Tu apel do prezesa Kaczyńskiego – obudź się, Polska gore!

A co do „funduszy KPO” – to ponoć ponad 35 miliardów euro, z których część to miały być konkretne pieniądze, a część to kredyty – a tymczasem okazuje się, że to w całości kredyty, które „spłacimy później”, co będzie stanowić jakieś minim 200 miliardów za te 35!

Powtórzę po raz kolejny - można być „pożytecznym idiotą”, choć to poruta, ale „idiotą”?

Bo przecież opowieści, że „ten program musimy wdrożyć”, bo inaczej Unia się obrazi, to „program idiotów”!

A przecież jest proste wyjście z tego „unijnego idiotyzmu”!

KE, PE i „Unia cała” okazała się właśnie do cna zdemoralizowaną organizacją – jak pisałem, „Grecka Bogini” to zaledwie „szczyt góry lodowej”, mówi się już o 40 europosłach, a sprawa jest rozwojowa – nie tylko Katar (mocarne piłkarskie igrzyska!), nie tylko Maroko (a tak dobrze grali!), ale wprost putinowska Rosja znajduje się na celowniku – bo w końcu, co tam taki Katar, czy nie daj Boże Maroko, bez jakiegoś „większego brata” zrobić mogą?

Jasne, że nic – ale wciąż o nich się gada!

Bo przecież – czy „agenci Moskwy” będą gadać o Rosji?

Jasne, że nie!

A czy „totalna opozycja” ogłosi przed wyborami swój program?

Jasne, że nie, choć tak naprawdę wszystko już wiadomo!

Pisałem już dawno tutaj, że totalni mają program jeden – „jebać pis”!

Ale okazuje się, że nie tylko – zlikwidować programy socjalne, wszystko, co się da, sprywatyzować, podwyższyć wiek emerytalny, wprowadzić walutę euro – wystarczy?

O szczegółach nie ma co pisać, powiedzmy o jednym – wprowadzenie euro!

I wtedy banku polskiego nie będzie, o wszystkim decydować będzie bank niemiecki – i będzie „po zawodach” – Polski nie będzie!

I tu właśnie jest szansa – olać to „unijne kurestwo”!

Czas najwyższy – natychmiast zerwać te kompromitujące nas „negocjacje” i postawić sprawę jasno – dopóki KE się nie oczyści (nie tak, jak nasze sądy!), rozmowy kończymy i czekamy – gdy to się stanie, jesteśmy gotowi do wznowienia rozmów!

A „oczyszczenie się Unii” to sprawa, wbrew pozorom, prosta – ukarać sprzedajnych zdrajców i łapowników (większość z nich waliła w Polskę jak w bęben!), posypanie głowy popiołem przez KE i natychmiastowe odwołanie „antypolskich rezolucji”, sponsorowanych przez „siły zła”!

A jeżeli tego nie zrobią, na co, przyznajmy, szansa jest niewielka (przecież sami by siebie zabili!), to jak wyżej – czekamy!

Bo przecież oczywistą oczywistością jest, że na dzisiaj UE jest cienka – a UE bez Polski (po Brexicie!), to już byłoby dno kompletne!

A co do „naszych przyjaciół z USA” – trzymacie się nieźle, ale – agenci różni uderzali w Trumpa, teraz uderzają w Bidena – no cóż, „łaska pańska na pstrym koniu jeździ” – trzymajcie się!

Ze względów technicznych nie mogę już dzisiaj za dużo pisać, ale – powtórzę po raz kolejny – „drogi PiS-ie, nie bój ty się”!

A za 10 miesięcy wybory – głupio byłoby przegrać je z powodu głupoty!

Co do motta – chyba jasne?

Co do tytułu – znak zapytania jest, ale czy ktoś ma wątpliwości?

Do zobaczenia

PS.1. Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam, że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, USA, Biden, Polska, Kaczyński, totalna opozycja, UE, KE, Ursula, KPO, Piłsudski, PKO BP.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /