B.N. 32/23. POŁOWA WYBORCÓW TO GŁUPTAKI?

Motto:

PO zawsze była antyruska,

Niemcy prześladują Tuska,

PE Polskę mocno kocha,

PO woła - uchodźcy wynocha!

/ sąsiad-poeta, "Dowcipy polskie" /.

Witam.

W 80. rocznicę Zbrodni Wołyńskiej i w trakcie ważnego szczytu NATO, PE urodził kolejną (39 już?), antypolską rezolucję, w której polski SN, TK, KRS i nie pamiętam już, co tam jeszcze, uznał za działające niezgodnie z "unjnymi zasadami", czyli nielegalne – co już samo w sobie jest ingerencją w podstawy państwa polskiego!

Co do Wołynia – wbrew atakom "ruskich troli", nawołujących do natychmiastowej "prośby o przebaczenie" ze strony ukraińskiej, sprawa jest bardziej skomplikowana. Ukraina jest w stanie wojny, sama ma wielkie problemy z pochówkiem swoich obywateli zamordowanych przez ruskich morderców, na rozliczenia przyjdzie czas po wojnie!

Co do szczytu NATO – oczywistą oczywistością jest, że Ukraina nie może wstąpić do NATO w trakcie wojny (artykuł 5!) - bo to spowodowałoby natychmiastową konieczność przystąpienia Sojuszu do tejże!

Ale jednak powiedziano – Ukraina do Sojuszu wstąpi!

I za tym jest prezydent USA Joe Biden – ciekawe, jak długo w tym postanowieniu wytrwa?

No bo jak do tego dorwie się Donald Trump (ja to załatwię "od ręki"!), to może być ciekawie!

Nie podano co prawda konkretnej daty (duża tu zasługa Niemiec – wciąż marzą o odnowieniu współpracy z ruskimi?), ale, faktycznie, datę podać trudno – nawet jak ruskie się wycofają (tu trzeba by Putina /wszak szczur przyparty do ściany gryzie!/, wg jego języka "zdematerializować"!), to trudno wyczuć, kto będzie po nim – ale gorszy debil chyba się nie pojawi?

Chłopcy i dziewczęta (czy tak wolno jeszcze mówić?) z PE domagają się prawa decydowania o polskich lasach i polach (pamiętajmy o FF 55 – samochody spalinowe won, mięso, podróże, mieszkania, ubrania dla ludzi won, dzieci to zagrożenie, robaki to marzenie!), nadal bajdurzą o "braku praworządności w Polsce", pisowskie zmiany w kodeksie wyborczym są nieakceptowalne, a polska ustawa "antyruska" jest absolutnie niezgodna z prawem, a gdy Polska się nie wycofa, to będą kolejne (kopalnia Turów, polskie sądy!), dotkliwe kary!

Ponadto PE wzywa OBWE, aby zorganizowało pełną misję na najbliższe wybory parlamentarne w Polsce!

Czyli Polskę traktuje jak "poruskie" republiki, czy kraje autorytarne (Korea Pólnocna?) – a gdy kilka lat temu w Polsce było kilka milionów głosów nieważnych i tzw PSL zdobyło 24 procent, to w PE nikt się nie zająknął!

Można zrozumieć, że tak działa lewacka, antypolska większość w PE, dla której suwerenna, rosnąca w siłę Polska to "wrzód na dupie unijnej praworządności", ale tego, że za tymi wszystkimi antypolskimi Rezolucjami głosowali "polscy" europoslowie Platformy, Lewicy, Hołowni (ci z ZSL czasami udają, że ich nie ma i wyjmują karty!), to zrozumieć trudno – to przecież jawne, pardon, "antypolskie kurestwo"!

A gdy dodać, że razem z tymi "antypolakami" głosują główni podejrzani w tzw unijnej aferze korupcyjnej (Kaili, Tarabella!), którym już nawet bransoletki z rączek zdjęto (sprawa ucichła, odważny policjant z Belgii został usunięty!), to już nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać – skorumpowany PE (bo ta dwójka to zaledwie wierzchołek ruskiej góry lodowej!), poucza demokratyczną i wolną Polskę, co to jest demokracja!

Bo przecież Polska jest wolna i demokratyczna – bo czy gdyby było inaczej, to te wszelkie "antypolskie kurestwa" (fundacja Forosa, pardon, Batorego, różne Kramki, Lemparty, KOD, Obywatele SB, czy sądowa Iusticia i inne takie!) - mogłyby w Polsce działać?

Na pewno (a może szkoda?), nie!

I tu słowo do "polskich wyborców" – nadal jesteście gotowi głosować (Poznań – Miller, Kopacz, Spurek!), na tych "antypolaków"?

Teraz "kącik sportowy" – bo ile można żyć polityką?

Właśnie kończy się Wimbledon, nieoficjalne "tenisowe mistrzostwa świata" – w tym roku ugiął się przed władzami WTA i ATP, dopuszczając "ruskich i białoruskich" do rywalizacji. Całe szczęście (brawo Jabeur – pokonała "telfonową moskwiankę" i "mocarną Horpynę" – ciekawe, że obie grały w czarnych, jak by powiedział Tusk "gaciach"!), że w finale nie zagrają "ruskie" – nagradzanie ich to byłby dla organizatorów "dyshonor" – ciekawe, czy gimbaza wie, o co chodzi?

A co do naszej Igi – jest wielka, ale na turnieju grała słabo – grać na pewno umie, ale czy wszystko rozumie? Pisałem już dawno – Iga, przewietrz swój zespół! Bo jeżeli w trudnych sytuacjach na korcie wyglądasz często jak "dziecko we mgle", to znaczy jedno – "psycholożka" won, a poza tym – gdy patrzę na Twój serwis (to do trenera!) – to płakać mi się chce!

A co do piłki nożnej, "sportu Polaków" (wiem, tu prawie jak w tenisie, wszyscy się znają!), to sprawa jest jasna – wielki portugalski trener (onegdaj skazany przez portugalski sąd za podatki!), najlepsze czasy ma już dawno za sobą, co potwierdzają nie tylko nasze mecze (blamaż z Czechami, tragedia z Mołdawią!), ale jego koniec na Mistrzostwach Świata – porażka w ćwierfinale z Marokiem – mogło dawać nadzieję na cokolwiek?

Powiem ponownie – z naszą kadrą nadal powinien pracować trener Michniewicz – wszedł na mistrzostwa i wyszedł z grupy – ktoś ma coś?

Ale PZPN to instytucja niereformowalna – jak długo?

Sport to sport, ale polityka to polityka!

Powiedzmy więc wprost – być może polityka PiS nie dla wszystkich Polaków jest strawna (patrz wyżej!), sam mam do nich wiele zastrzeżeń, ale jedno jest jasne, drodzy Rodacy – na dzisiaj nie ma żadnej innej polskiej opcji!

A co do tytulu – głuptaki to takie głupie ptaki!

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam (Kartagina!), że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, Polska, USA, totalna opozycja, polscy wyborcy, PZPN, Świątek, Michniewicz, Santos, Ukraina, PE, KE, głuptaki.