Obserwatorzy

sobota, 2 września 2023

 B.N. 40/23. TE WYBORY SĄ NAJWAŻNIEJSZE!

Motto:

Chyży Rój wciąż gra,

Berlin, Moskwa, Bruksela!

Chyży Rój wciąż ma nadzieję,

Czy Polska go oleje?

/ sąsiad-poeta /

Witam.

Faktycznie, wybory 15 października będą najważniejszymi od "odzyskania przez Polskę niepodległości" w 1989 roku – a skąd cudzysłów?

Ano stąd, że dotychczas była to niepodległość nad wyraz wątpliwa (pełen kantów "okrągły stół", zwycięstwo pogrobowców PZPR w wyborach (Kwaśniewski, Miller, Belka, Cimoszewicz!), lata dominacji GW-na i Unii Wolności, oraz władzy Platformy, wciąż dla jaj zwanej Obywatelską, w koalicji z ZSL, wciąż dla jaj zwanym PSL!

Na szczęście w roku 2015 Polacy "przejrzeli na oczy" i znów wybrali Prawo i Sprawiedliwość, jedyną polską partię (pomimo jej licznych ułomności!), dla której najważniejszy jest "interes Polski i Polaków", a nazwa "jedynej polskiej partii" jest tu godna podkreślenia – bo czy partie "totalnej opozycji" (sami się tak nazwali!), działając w systemie "ulica i zagranica" (brudne, antypolskie działania w Polsce i w UE!), godne są nazwy "polskiej partii"?

Dla każdego Polaka (nie "prawdziwego polaka", nie "unijnego polaka", po prostu Polaka!), sprawa jest oczywista – na pewno nie!

A mimo tego prawie połowa "polaków" chce głosować na partie antypolskie!

Chce głosować na partie Tuska, Kosiniaka Kamysza, Hołowni, Czarzastego i Biedronia, Brauna i Korwina-Mikke, czyli na partie, dla których dobro Polski "to mały pikuś", dla których prawdziwymi mocarzami są Niemcy (IV Rzesza Scholza!), Rosjanie (ZSRR Putina!) i Bruksela (szajka skorumpowanych przez ww urzędasów!) - doprawdy, za co sobie Polska na to zasłużyła?

Chyba za to, że nadal opowiada się za byciem w UE jako "ojczyzny narodowych ojczyzn" (Traktaty!), a niemiecko-rosyjskie plany budowy wielkiej, socjalistycznej wspólnoty "od Kamczatki po Lizbonę" traktuje jako zagrożenie istnienia tejże Europy i Polski właśnie!

Polska dwukrotnie już Europę uratowała (rok 1683, Wiktoria Wiedeńska, uratowanie Europy przed muzułmańską nawałą, rok 1920, Cud nad Wisłą, uratowanie Europy przed komunistyczną nawałą!), czyżby teraz miała uczynić to ponownie?

Może i tak, ale łatwo nie będzie – zdominowana przez lewaków Europa (LGBT "ponad wszystko", 50 płci, nakaz jedzenia robali zamiast "prawdziwego mięsa", koniec samochodów spalinowych i latania samolotami /zostaną tylko dla wybranych, najbogatszych!/, jedno ubranko na dwa lata, koniec z ropą, gazem, węglem i atomem, koniec z unijnym wetem, IV Rzesza Niemiecka zamiast UE!), dodatkowo pomalutku zjadana przez "muzułmańskich uchodźców"/pięć meczetów po likwidacji każdego kościoła!/, gdzie tych "uchodźców" przybywa 10 tysięcy dziennie, a przyrost naturalny wśród "miejscowych" nie przekracza 10 procent przyrostu naturalnego wśród "uchodźców" – sama na pewno się nie obroni!

Ale "sama" Polska też nie da rady!

Może trzeba jednak będzie (wzorem białoruskiego, ale jeszcze lepszego!), zbudować na Odrze "wielki mur" (coś na wzór "chińskiego"?), który powstrzyma nieunikniony najazd "muzułmańskich uchodźców" (gdy zajmą Zachód, ruszą na Wschód – tak mówi Koran!)– ale jak to zrobić, będąc członkiem UE?

Na szczęście, nie musimy decydować o tym dzisiaj, bo co najmniej dekadę, a raczej dwie (może trzy?), zajmie muzułmanom kolonizowanie dzisiejszej Europy – może w tym czasie tzw zachodnia Europa się opamięta (a rządzące tam lewactwo skuma, że będzie pierwszym celem "bojowników Mahometa"!) i coś z tym zrobi?

Liczyć na to, to co prawda jak liczenie na wygraną w "totka", ale może najbliższe wybory do Europarlamentu dadzą jakieś "światełko w tym lewackim tunelu"?

Może po nich różne takie "webery, kaile, Ursule von, plus te wszystkie niemieckie i polskie antypolaki", pójdą won?

Może i tak będzie, ale na dzisiaj Polacy mają jeden wybór – zagłosować na PiS!

I w Referendum zdecydować z ponad 50 procentową skutecznością – 4 x Nie!

Bo inaczej zostaniemy 18 niemieckim landem, który w europejskiej masie nie będzie miał żadnego znaczenia!

A propos referendum, do którego olania nawołuje "totalna opozycja" (referendum jest OK tylko wtedy, gdy nie organizuje go PiS!) - w lewackim Paryżu ogłoszono właśnie wyniki referendum w sprawie elektrycznych hulajnog – won, koniec, hulajnogi na złom!

Ciekawe, że KE jeszcze nie zaprotestowała w obronie "paryskiej praworządności"?

Słowo o mym Poznaniu.

PiS przedstawił tu całkiem znośną listę kandydatów (Szymon Szynkowski vel Sęk, Jadwiga Emilewicz, Bartłomiej Wróblewski!), plus miejscowi samorządowcy (Lidia Dudziak!) i przedsiębiorcy (Tadeusz Zysk!), na których naprawdę warto zagłosować (wszystkich wymienionych znam - polecam!) – może Poznań przestanie w końcu być pośmiewiskiem całej Polski jako "animator antypolaków"?

Bo przecież, gdy uświadomimy sobie, że "liderem listy PO" jest niejaki "Szłapka z Kościana" (Poznaniacy wiedzą, o co chodzi!), a za nim mamy Kierzek-Koperską, którą nawet prezydent Jaśkowiak ośmiesza, czy "senatora i dyplomatę" Bosackiego (kocham rodzinę!), czy "Franka" Sterczewskiego (pijana jazda rowerem po Poznaniu, bieganie z reklamówką po granicy!), czy Martę Mazurek (doktorat z LGBT!), to można się załamać – Platforma naprawdę ma poznaniaków za idiotów?

A gdy dodamy kandydatów Nowej Lewicy, gdzie przewodzą Katarzyny Ueberhan i Kretkowska, a za nimi czai się niejaka Jana Shostak ("darcie mordy bez stanika", można zabijać do końca ciąży!), a priorytetem dla nich jest "dekryminizacja aborcji i bezpłatna antykoncepcja", to już doprawdy nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać – bo jeżeli Platforma ma poznaniaków za idiotów, to co sobie o nich myśli lewica?

Wiadomo, że Poznań to dzisiaj dziwne miasto (Poznaniacy z Powstań Wielkopolskich i Poznańskiego Czerwca 1956 w grobach się przewracają!), gdzie "program Tuska" (osiem gwiazdek!), jest wystarczający, ale – może jednak Poznaniacy się w końcu obudzą?

Bo przecież jak długo mogą się cieszyć mianem "polskiego bastionu Platformy", coraz bardziej będącego powodem do "polskiej poruty"?

O pozostałych kandydatach nie ma co mówić, to zupełny plankton, na który zagłosować mogą jedynie "umysłowi indywidualiści", dla których wszystko jedno, kto wygra – bo my musimy!

A co do "Braci Amerykanów" – to już nudne, ale powtórzę – jeżeli nie chcecie bronić Donalda Trumpa, to czego chcecie?

Reasumując, bo już późno (zaraz zagra Kolejorz – ciekawe, co pokaże?), dla Polaków wybór jest jeden – poprzeć Prawo i Sprawiedliwość, bo inaczej Polska będzie miała "przejebane"!

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem (to wciąż aktualne)!

PS.2. A poza tym uważam, że Tuska należy zniszczyć (to wciąż aktualne)!

Tagi:

Biuletyn, USA, Polska, PiS, PO, UE, Poznań, kandydaci PiS, kandydaci PO, kandydaci Nowej Lewicy, wybory, referendum, Koran, Wiktoria Wiedeńska, Cud nad Wisłą, Trump., GW, PZPR, IV Rzesza.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /