Obserwatorzy

środa, 23 października 2019

B.N. 70/19. WYBORCY DALI CIAŁA?


Motto:
PiS wygrał – nie bezwzględnie.
PiS wygrał – co teraz będzie?
/ sąsiad – poeta /

Witam.
Od wyborów minął już ponad tydzień.
Prawo i Sprawiedliwość (a właściwie Zjednoczona Prawica), powoli się ogarnia (wszak zwycięstwo powinno być wyższe!), a „totalna opozycja” bokami robi (choć porażka powinna być wyższa!). ale o swym naczelnym haśle „ulica i zagranica” ani na moment nie zapomina!
- Co do Zjednoczonej Prawicy (Kaczyński, Gowin, Ziobro), to sprawa wygląda tak – jako całość ZP dostała 235 głosów, a w tym Gowin 18 (poprzednio 12), a Ziobro 17 (poprzednio 8). I teraz sprawa jest prosta (przypomnijmy, całość ZP startowała jako PiS!) - jeżeli Gowin, lub Ziobro, albo obaj rozpoczną jakieś „dziwne kroki” na temat „uczestnictwa w sprawowaniu władzy”, dopominając się dla siebie jakichś nadzwyczajnych „uprawnień” (ministerstwa, rady nadzorcze i inne takie!) - to będzie koniec Zjednoczonej Prawicy, a nazwiska „Gowin”, czy „Ziobro” przejdą do „historii hańby” budowy IV RP!
Tak, IVRP, nie III RP - przecież o to nam wszystkim chodzi?
(Chociaż, przypomnę to – gdy w 2011 roku startowałem do Sejmu z ramienia PiS, byłem jedynym wtedy kandydatem, który na swym plakacie wyborczym napisał - „Chcesz IV RP, głosuj na mnie!”. „Poznaniacy” mnie wtedy olali, ale ciekawe, czy w późniejszych wyborach któryś z pisowskich kandydatów się na to odważył?).
Mam nadzieję, że zarówno Ziobro (raz już zdradził!), oraz Gowin (wyszedł z PO!), „pożytecznymi idiotami” nie będą chcieli zostać – wszak taki sposób przejścia do historii nie jest chyba ich marzeniem?
A poza tym zdają chyba sobie sprawę z tego, że „poza PiS” są niczym?
- Co do „totalnej opozycji” (Schetyna, Lubnauer, Zieloni /co to jest?/, Czarzasty, Biedroń, Zandberg, i jednak Kosiniak-Kamysz i Kuikiz), to sprawa wygląda tak – jako całość dostali 213 mandatów, w tym Platforma 134 (poprzednio 138), SLD 49 (poprzednio 0), PSL 30 (poprzednio 16). I teraz sprawa jest prosta, dwie z nich - KO (Platforma, wciąż dla jaj zwana Obywatelską), SLD (popłuczyny PZPR, „Razem” Zandberga i „Wiosna” Biedronia), od zaraz rozpoczęły kontynuację swej dotychczasowej „zakodowanej polityki” - „ulica i zagranica”! Co prawda ZSL (pardon, PSL!), słabym głosem „K-K” się od tego teraz odcina (ZSL nie takie numery robiło!), ale jest pewne, że gdy „co do czego przyjdzie”, ZSL poprze „totalnych”! Ich „nazwiska”już dawno przeszły do „historii hańby III RP”, ale co to dla nich?
- Co do Konfederacji (WiN), to w wyborach do Sejmu (do Senatu 0), zdobyła 6,81 procent głosów i wprowadziła 11 posłów, w tym 5 Korwin, 5 Ruch Narodowy, 1 Korona. A „wodzami” Konfederacji są – Janusz Korwin-Mikke (Korwin), Robert Winnicki (Ruch Narodowy), Grzegorz Braun (Korona). I tu sprawa jest prosta – już wiele lat temu pisałem, że Narodowcy mogą coś w Polsce osiągnąć (wszak wiele ich postulatów jest pięknych i wspaniałych!), ale „muszą wyrosnąć z pampersów”! I jak dzisiaj widać, nie wyrośli – nawet najlepsze występy w TVP Info (brawo Bosak, ale czy krytykując „totalnych”, naprawdę musisz co drugie zdanie dodawać złe słowo o PiS?), tu nic nie pomogą, jeżeli nie odetniecie się od „pożytecznych idiotów” typu Korwin (wyborcy PiS to idioci!), czy Braun (kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym!) - to nic dobrego nigdy w Polsce nie zwojujecie!
Podsumować można to tak – Prawo i Sprawiedliwość idzie ścieżką „Naprawy Rzeczypospolitej”, totalna opozycja ścieżką „Targowicy”, a Konfederacja ścieżką „Pożytecznych idiotów”!
I tak to się kręci, a wielu polskich wyborców nadal jest, już od lat co najmniej 30 (bo problem ten „za komuny” to „insza inszość”!), albo „idiotami pożytecznymi” (Lenin, Lenin!), albo „idiotami kompletnymi” (Lemingi, Lemingi)!
Bo jak inaczej można skomentować głosowanie na Platformę (wciąż dla jaj zwaną Obywatelską!), czy na SLD (wprost pogrobowców PZPR!), czy na PSL (a tak naprawdę ZSL!), 30 lat po „odzyskaniu niepodległości”?
Bo przecież ani Platforma Obywatelska (Unia Wolności!), ani Sojusz Lewicy Demokratycznej (PZPR!), ani Polskie Stronnictwo Ludowe (ZSL!), nigdy nic dobrego, ani dla Polski, ani dla Polaków, nie zrobiło!
Przykładów są tysiące, ale weźmy jeden tylko - „dzika reprywatyzacja kamienic”!
Wbrew pozorom, sprawa dotyczy nie tylko Warszawy (Poznań, Kraków, Łódź, Gdańsk!), ale Warszawa jest dzisiaj na świeczniku – patrz wyrok WSA (Warszawski Sąd Administracyjny!), ws. reprywatyzacji „nieruchomości Nabielaka 9” - Sąd decyzję Komisji Weryfikacyjnej uchylił! Można by „kopii nie kruszyć”, wszak nie pierwsza to taka decyzja „warszawskiego sądu”, ale tutaj sprawa jest szczególna – mieszkanką tej kamienicy była bowiem Jolanta Brzeska, bestialsko zamordowana (rok 2011, zwłoki zostały spalone, a prokuratura mówiła o samobójstwie!), znana działaczka „ruchu lokatorskiego”!
A gdy córka zamordowanej Jolanty opuściła Sąd w trakcie czytania „uzasadnienia” (te debile i tak nic z tego nie zrozumieją!), „sędzia sprawozdawca” nie mógł opanować napadu śmiechu – czy nie jest to co najmniej 622 powód (Bung!), by nareszcie tę „najwyższa kastę” wyczyścić?
Bo przecież – ani ta „warszawska”, ani żadna inna „polska” afera „dzikiej reprywatyzacji kamienic”, nie byłaby możliwa bez udziału „sędziowskiej kasty”, wszak oni właśnie to wszystko „przyklepywali”- a teraz po raz drugi bezczelnie to „przyklepują”!
A wyborcy, nie tylko ci „warszawscy”, za nimi głosują!
Bo przecież nieważne jest łamanie praw mieszkańców (w samej Warszawie to jakieś 50 tysięcy!), nieważne jest „robienie sobie jaj z prawa” przez „najwyższą kastę”, nieważne są bezczelne działania „czyścicieli kamienic” - ważne jest „łamanie konstytucji” przez PiS!
A o takich „drobiazgach” jak bezczelne i kłamliwe (kolejne!) wystąpienie Roberta „Homoseksualisty” Biedronia na forum Unii Europejskiej w sprawie projektu ustawy „Stop pedofilii”, czy ciągłe wycieczki do władz UE Grzegorza „Charyzmy” Schetyny, czy nieustające „zagraniczne występki” I prezes polskiego Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, to już nie ma co wspominać – wszak to „polska codzienność totalnych”!
Można zatem powiedzieć – jakieś 35 procent polskich wyborców wciąż wierzy, że postkomunistyczna (PO, SLD, PSL) część „polskiej sceny politycznej”, spełni ich marzenia o „wolnej i niezawisłej” Polsce.
Można zatem powiedzieć – jakieś 10 procent polskich wyborców liczy, że Konfederacja (WiN), spełni ich marzenia o „wolnej i niezawisłej” Polsce.
Ale trzeba powiedzieć – jakieś 40 procent polskich wyborców liczy, że Prawo i Sprawiedliwość spełni ich marzenia o „wolnej i niezawisłej” Polsce!
A przecież – patrząc obiektywnie na dokonania polskiego rządu w ciągu ostatnich czterech lat, i porównując to z dokonaniami polskiego rządu za poprzednich ośmiu lat, wyboru wielkiego nie ma – tylko rząd Prawa i Sprawiedliwości!
Czyli „Polacy”, w myśl słów swego „wieszcza”, nadal „i po szkodzie głupi”?
Nie jest tak źle - furia i moc oddziaływania tzw. „salonu”, GW-na, TVN-u, Polsatu i podobnych im „wrażych mediów” już niedługo minie, jeszcze rok, dwa, i będzie po zawodach – tylko najbardziej zajadli zwolennicy naczelnego hasła totalnych (polska reżyserka Holland – „ma być tak, jak było!”), czyli jakieś 10 procent naszego społeczeństwa (czerwono-różowo-tęczowi rewolucjoniści!), będzie to paskudztwo popierać!
Czyli – polscy wyborcy (motto), w sumie ciała nie dadzą!
Polscy owszem, ale inni?
W USA „totalni lewacy” chcą Trumpa „załatwić” - chyba Amerykanie na to nie pozwolą?
W Anglii „jaja sięgają horyzontu” - patrząc na tamtejsze „zawody w kisielu” z Brexitem można im dać radę tylko jedną – może jednak zrobicie nowe referendum i w tej „wrażej Unii” zostaniecie?
We Francji już prawie po zawodach, „żółte kamizelki” walczą dzielnie i niemal codziennie, ale „białe kołnierzyki” są górą - „prawdziwa Francja” (patrz Vichy!), wygrywa!
We Włoszech „wszystko się dynda” - co będzie dalej, nie wie nikt!
W Hiszpanii „nowa wojna domowa” - Barcelona chce niepodległości, Madryt chce jedności – a Unia Europejska ślepa i głucha!
Ale o Polsce, jako „europejskim przykładzie łamania praw wszelkich”, wciąż debatuje!
Reasumując, bo już późno – Polska sobie poradzi, Europie będzie trudniej, ale – może pomożemy?
Do zobaczenia.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /