B.N. 37/24. CO Z TĄ POLSKĄ?
Motto:
Zabić Księdza,
Zniszczyć Księdza,
40 lat minęło,
Co się zmieniło?
/ sąsiad-poeta /
Witam.
Właśnie mija 40 lat od zamordowania przez komunistyczną SB księdza Jerzego, właśnie mija 7 miesięcy od osadzenia w areszcie księdza Michała – każdemu kto powie, że łączenie tych spraw to nadużycie, odpowiem spokojnie – głupi jesteś!
"40 lat minęło, jak jeden dzień", a my nadal całej prawdy o śmierci ks. Jerzego nie znamy - co prawda czterech esbeckich bandytów zostało skazanych, ale wyżej nikt nie sięgnął, bandyci już dawno z pierdla wyszli, tymczasem ich niewątpliwi mocodawcy zostali pochowani z honorami wojskowymi na cmentarzu zasłużonych, z posługi kapelana korzystając!
"Pół roku minęło jak jeden dzień", a Sąd Rejonowy dla W-wy Mokotów odrzucił zażalenie (z kwietnia – w październiku!) na zatrzymanie ks. Michała, twierdząc, że jego list "60 godzin piekła", w którym to zatrzymanie opisał, jest "niewiadomego pochodzenia", dowodów "z nagrań" nie dopuścił (podobnież zresztą zaginęły!), opierając się na pismach ABW, której funkcjonariuszy nie przesłuchał i spokojnie zakończył - zatrzymanie "spełniło przesłankę zasadności, legalności oraz zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy"!
Czy trzeba dodawać, że "sędzia był kobietą"?
Już bowiem nasi żołnierze niezłomni mówili, że od esbeckiego śledczego gorsza była tylko esbecka śledczy-kobieta!
Obrońcy ks. Michała i dwóch bohaterskich urzędniczek MS, równie bezczelnie gnojonych (świetny list jednej z nich do głodującego Karandzieja!), odwołać chcą się do trybunałów europejskich – życzę szczęścia, ale to jakby w sprawie Kiszczaka odwoływać się do Stalina!
Dowodzik jakiś?
Parę dni temu premier prof. Donald Tusk stwierdził, że konieczne jest okresowe zawieszenie prawa do azylu dla uchodźców (co prawda wczoraj w Sejmie powiedział, że nic takiego nie mówił!), ale co na to szefowa KE Ursula von?
Jeżeli to będzie czasowe i ograniczone, to jest zgodne z normami unijnymi!
Nie trzeba zbyt wiele wyobraźni by wiedzieć, jakby zareagowała, gdyby to samo powiedział premier Morawiecki – to jest sprzeczne z unijnymi zasadami i regułami praworządności, spotka się z odpowiednią karą – to najdelikatniejsza wersja!
Przebudził się nieco prezydent Andrzej Duda i wygłosił świetne orędzie w polskim Sejmie, bezlitośnie punktując rząd Tuska i jego "demokrację walczącą", na co Tusk potrafił odpowiedzieć (prawo łamiąc, bo po takim orędziu dyskusji nie ma, patrz Konstytucja!), jedynie histerycznym atakiem na Prezydenta i PiS, co drugie słowo (tylko - jak na niego, to dziwne!) kłamiąc, jak najęty, a oskarżenie ich o konszachty z Rosją w sprawie elektrowni atomowej w Królewcu to prawdziwe curiozum – są dziesiątki dokumentów o współpracy na tym polu Tuska, Pawlaka i Sikorskiego z Ruskimi – patrz choćby na Reset!
Ale to przecież nic nowego, Tusk już tak ma!
Od zawsze głosił jakieś dziwne swoje poglądy, a gdy sytuacja tego wymagała, głosił coś zupełnie przeciwnego, nie mając żadnych zahamowań, by projekty pisowskie przedstawiać jako swoje – np walka z "uchodźcami", a ostatnio ogłosił się twórcą 800+!
Bo o 49 (tyle było województw!) Ośrodkach miłowania uchodźców, które Tusk chce na żądanie UE w Polsce zorganizować, to już mówić nie warto – a Niemcy się cieszą!
Ciekawe w tym wszystkim i dziwne nieco jest jedynie to, że dużej grupie "polaków" to jakoś zupełnie nie przeszkadza, nadal chcą na niego głosować i uważają go za gwaranta sukcesu Polski – choć dla niego jedynym celem jest tej Polski zagłodzenie i ograniczenie jej roli do poziomu pośledniego niemieckiego landu!
Słowo do Braci Amerykanów – Kamala wciąż kłamie, opowiadając o walce z uchodźcami i chęci poprawy amerykańskiej gospodarki, zupełnie zapominając, że od czterech lat jest wiceprezydentem u Bidena i nic dobrego na tym polu nie uczyniła, mało tego, winą obciąża Trumpa!
Odnosząc to do Polski, Harris kłamie zupełnie jak Tusk!
I tu pytanie do Amerykanów – po raz kolejny uwierzycie w te kłamstwa i dacie Kamali wygrać?
Nie może być – wtedy nie tylko USA się skończy, ale i cały wolny świat, a tego wam nikt normalny już nie wybaczy!
Wracamy do Polski, dopóki ona jeszcze jest!
Ponieważ Tusk kłamie co chwilę (50 twarzy Greya to przy nim pikuś!), żadnych jego słów nie można traktować poważnie, w tym tych o kandydowaniu w wyborach prezydenckich – wiadomo, że marzeniem Tuska jest zakończyć polityczną karierę w Polsce na fotelu prezydenckim (później sowita emeryturka w Europie?), a jedynie "denne sondaże" są w stanie spowodować jego szybszą, ponowną "ewakuację" do Europy – ciekawe, czy zaryzykuje?
Jeżeli nie, to po stronie Koalicji 13 Grudnia powinniśmy mieć (co będzie, nie wiadomo!),Trzaskowskiego, Hołownię, Kosiniaka-Kamysza i Czarzastego, z Konfederacji Mentzena, a z PiS?
Podobnież mówi się o 4 kandydatach (Błaszczak, Bocheński, Nawrocki, Przydacz) i że PiS zrobi prawybory – a śmieszne jest to, że ci wszyscy którzy oskarżali Prezesa o "zamordyzm", teraz mówią – Prezes boi się odpowiedzialności!
Jak będzie, to tylko PiS wie, dla mnie sprawa jest jasna – z tego grona (mam nadzieję, że żadnych czarnych dziur tu nie ma!), tylko Marcin Przydacz!
Bo wszelkie gadanie, że musi to być kandydat mało pisowski, by szerszy elektorat ściągnąć, to "pieprzenie kotka za pomocą młotka" – bo jeżeli wstydzimy się '"pisowości", to trzeba wystawić Morawieckiego i będzie "po zawodach"!
Mam na myśli "prawybory", bo nawet Morawiecki ma sznsę, by wygrać!
Marcin Przydacz, rocznik 1985, prawnik po UJ i absolwent kilku europejskich uczelni, pracował w kancelarii prezydenta, obecnie poseł PiS, wypowiada się prosto i zdecydowanie, za nic mając "lewackie standardy" – czego chcieć więcej?
Jasne, że nie ja będę kandydata wybierał, ale – drogi PiS-ie, nie bój Ty się!
Motto jest chyba jasne, a tytuł?
Tu jest problem – wygranie przez tuskoidów (obojętnie kto!) wyborów prezydenckich, to będzie koniec Polski!
A zatem dla Polaków zadanie wielkie – musi wygrać kandydat PiS (obojętnie kto!), bo inaczej Polski po prostu nie będzie!
Ciekawe, czy "Polacy to widzą"?
Do zobaczenia.
Tagi:
Biuletyn, Polska, USA, Trump, Tusk, Harris, PiS, Koalicja 13 Grudnia, UE, KE, Ursula von, Przydacz, ks. Michał, ks. Jerzy, prezydent Duda, Prezes.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Biuletyn / biały, bardzo biały /