Obserwatorzy

piątek, 9 czerwca 2023

 B.N. 27/23. KURZ OPADŁ, SMRÓD POZOSTAŁ!

Motto:

Szli krzycząc: Polska, Polska,

Chcąc krzyczeć zapomnieli na ustach wyrazu,

Pewni jednak, że Pan Bóg do synów się przyzna,

Szli dalej krzycząc: Boże, ojczyzna, ojczyzna!

Wtem Bóg z Mojżeszowego pokazał się krzaka,

Spojrzał na te krzyczące i zapytał: Jaka?

/ polski wieszcz Juliusz Słowacki /

Witam.

Od tuskowego "marszu stulecia" kilka dni już minęło, można zatem spokojnie to "epokowe wydarzenie" podsumować – patrz tytuł!

Szkoda tu czasu i miejsca na opisywanie kolejnych "tuskowych kłamstw", które ten Chyży Ruj tam wygłosił (wódz Siedzący Byk wyjaśnił - to jego indiańskie imię!), czy zajmować się niesionymi i skandowanymi tam hasłami (świadczą one o autorach!), czy krzyczącymi tam ubekami, ale obrazy dziesięcioletnich dziewczynek z "ośmioma gwiazdkami" wymalowanymi na czole, czy kilkunastu dzieci podskakujących i krzyczących w kółko "PiS do piekła", pod czujnym okiem opiekunów, czy miłych pań w różnym wieku, z lubością i ekstazą wprost deklamujących do kamery – "jebać pis" (czyżby im czegoś brakowało?), pozostaną z nami na długo! Ciekawe, jak ci rodzice zareagują, gdy za kilka lat te ich pociechy pogonią ich z domu, krzycząc – przecież, kurwa, nic nie musimy?

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie", by swemu dziecku pisać na twarzy "jebać pis" i brać je ze sobą na ten "peowski marsz nienawiści"?

No bo w sumie, po odcedzeniu tuskowego "pieprzenia w bambus" o miłości (na początku powiedział prawdę – PiS musimy zniszczyć!), i kretyńskich komentarzy typu "prezydentkomorowski" – ja bym spokojnie stanął pod każdym z tych plakatów - ten marsz taki własnie był!

I nic tu nie pomogą próby ratowania tego "największego w historii protestu" ani przez "polskich celebrytów", ani przez "wraże media", ani przez polityków "totalnej opozycji", ani przez "obecnych i przyszłych" ich koalicjantów – smród pozostał!

A co do ilości uczestników - w maju 2012 roku uczestniczyłem w największej manifestacji Solidarności (sprzeciw wobec "emerytury 67") - to było wtedy, gdy marszałek Sejmu Ewa Kopacz nie wpuściła naszej delegacji do Sejmu, tłumacząc to tak – "Ze względu na warunki pracy taka jest moja decyzja i nie ulegnie ona zmianie"!

Wraże media wtedy milczały – a co by się działo dzisiaj, gdyby tak samo postąpiła marszałek Elżbieta Witek z PiS?

I wtedy było nas co najmniej 500 tysięcy, a niektórzy, wcale nie "bez Kozery", mówili milion, a na podstawie swych licznych udziałów w takich "imprezach" spokojnie mogę powiedzieć – na "tuskowym marszu" było góra 200 tysięcy luda, co tak naprawdę nie ma znaczenia – liczy się "efekt medialny"!

I niech tam sobie Chyży Ruj opowiada, że tych "ubeckich pomiotów" było co najmniej pół miliona – im bardziej w to uwierzy, tym gorzej dla niego – a tym samym lepiej dla Polski!

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie", by na forum PE tworzyć, głosić i popierać fałszywe rezolucje przeciw Polsce (polscy europosłowie Platformy, wciąż dla jaj zwanej Obywatelską, ZSL, wciąż dla jaj zwanym PSL, czy Nowej Lewicy, pomalowanej na różowo PZPR!), a dodać tu można – co muszą mieć w głowie polscy wyborcy, uparcie i wciąż głosujący na tych zdrajców?

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie" (tzw "najwyższa kasta", czyli "polscy sędziowie", Iusticia!), dla których dobro Polski to ich "niezawisłość", czy absolutna bezkarność (możliwość "jeżdżenia po pijaku", wszelkich kradzieży, idiotycznych i chamskich wyroków, systematycznego niszczenia polskiego wymiaru sprawiedliwości!), a dla których "unijne prawo" (którego tak naprawdę nie ma – Unia to jeszcze nie państwo!) jest "ponad wszystko", a Polska Konstytucja widnieje jedynie na ich przybrudzonych (patrz Tusk na marszu – zapomniał się umyć?), paskudnych koszulkach!

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie", by uczestników dzisiejszego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu nazywać "zdrajcami" (to najłagodniejsze określenie!), bo festiwal ten organizowany jest podczas "pisowskich, faszystowskich rządów" (tu wcale nie odnoszę się do "poziomu" festiwalu!) – a wielu z tych "artystycznych debili" (plus ich aktualne, antypolskie pomioty!), występowało tam "za komuny" – wtedy była demokracja?

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie" (tenisowe władze ATP i WTA, plus teraz władze Rolland Garos!), by wciąż dopuszczać do uczestnictwa tenisistów z Rosji i Białorusi (pisałem tu dawno – Putin przegra dopiero, gdy każdego Ruska i Białoruska /każdego – biznesmena, polityka, sportowca i ubowca!/, spotka zakaz pobytu w Europie, USA i Australii choćby!), a bawienie się władz RG z Sabalenką (mogła sobie wybierać dziennikarzy na konferencję prasową – bo czuła się zaszczuta!), oraz "wybuczanie" przez francuską publikę tenisistek z Ukrainy, świadczą o jednym – tzw Europa Zachodnia nadal zbrodniczą Rosję kocha!

Mam nadzieję, że nasza Iga wygra RG po raz trzeci i utrze nosa tym "lewackim idiotom"!

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie", by prezydenta Trumpa (to do "demokratycznych władz" w USA!), idiotycznie pozywać za idiotyczne, wymyślone sprawy, co do których każdy "prawdziwy Amerykanin" powinien zdanie mieć jasne – amerykańskie lewactwo za wszelką cenę chce zniszczyć Trumpa, bo po prostu się go boi – wygrana Trumpa (lub popieranego przez niego innego kandydata Republikanów – to moja opcja!), to koniec "lewackiej Ameryki Demokratów" - może to świat uratuje?

- Pardon, ale jak trzeba mieć "nasrane we łbie" (lewackie władze UE, KE, PE!), by wciąż brutalnie i po chamsku atakować Polskę (plus jej "zbrojne ramię", ETSC - kary za Polskie Sądy, Kopalnię Turów, czy idiotyczny "brak praworządności"!), a teraz jeszcze dodać (ponownie!), to – kara w wys. 22 tysiące euro za każdego "nieprzyjętego" uchodźcę!

"Krul Europy" Tusk wtedy - to będzie się wiązało z karami, takie są zwyczaje w UE!

Rzecznik PO Tomczyk wtedy – jesteśmy przygotowani na każdą ilość!

A "uchodźców" tych napływa do Europy jakieś 100 tysięcy rocznie (to na dzisiaj, jutro będą ich miliony!), a kilkanaście milionów już tam jest – jedno, najwyżej dwa pokolenia i będziemy mieć "Europejski Kalifat", zamiast tej dzisiejszej "lewackiej Europy"!

Polski Rząd mówi jasno – tak jak wtedy, teraz również nie zgodzimy się na "przymusową relokację" – ma nadzieję, że nie zgodzą się również na "dobrowolną"?

Tzw "unia idiotów" każdego takiego "uchodźcę" (Frau Merkel – witamy!), wyceniła na 22 tysiące euro, natomiast każdego przyjętego przez Polskę prawdziwego uchodźcę (9 milionów Ukraińców, w Polsce są jakieś 4!), wyceniła na 45 euro – mówi to wam coś?

I tu przypomnę mój wcześniejszy wpis – UE powinna wypłacić nam "za Ukraińców" jakieś 200 miliardów euro – i wtedy możemy rozmawiać!

Jasne, że z UE należy rozmawiać – wszak dla Polaków wejście do Unii to było (i nadal jest?), jak "złapanie Pana Boga za nogi"!

I trudno się dziwić – po 123 latach zaborów (Rosja, Niemcy, Austria), po 5 latach okrutnej okupacji niemieckiej (II wojna światowa – 1939-1945!), po 45 latach okupacji sowieckiej (1945-1990), dla każdego Polaka wejście do Unii Europejskiej, tej ostoi demokracji wszelkiej, to było spełnienie marzeń – nareszcie jesteśmi wolni!

I dzisiaj dostajemy "strzał z biodra" – jaka tam wolność, UE rządzić muszą Niemcy, bo jedynie Niemcy są w stanie "wziąć odpowiedzialność za Europę"!

Wystarczy spojrzeć na poprzedni Biuletyn (patrz motto!), by sprawę ujrzeć jasno – Niemcy biorący odpowiedzialności za Europę to koniec tej Europy!

Wybory będą za kilka miesięcy – i tylko od polskich wyborców zależy, czy Polska będzie krajem niezależnym i suwerennym, której głos w Europie się liczy (głosujcie na PiS!), czy Polska będzie 18 niemieckim landem, który w Europie nie będzie miał nic do gadania, a praca przy niemieckich szparagach czy "podcieraniu dupy" starym esesmanom będzie naszym marzeniem (głosujcie na PO!) - wybór należy do Was!

A co do "motta" – chyba wszystko jest jasne?

Do zobaczenia.

PS. A poza tym uważam (Kartagina!), że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, USA, Trump, PiS, PO, totalna opozycja, UE, PE, KE, Festiwal w Opolu, wybory, Niemcy, Europejski Kalifat, uchodźcy, Ukraina, Siedzący Byk, Słowacki.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Biuletyn / biały, bardzo biały /