B.N. 50/23. ROTACYJNE OSZUSTWO TOTALNYCH.
Motto:
Hej, za rok wybory,
Za pół roku,
Już niedługo, coraz bliżej,
Za pół roku!
/ Czerwone Gitary – prawie /
Witam.
Po ośmiu latach paskudnej, pisowskiej okupacji naród polski przejrzał na oczy i wybrał uśmiechniętych europejczyków, którzy poszli do wyborów pod prostym i dla wszystkich zrozumiałym hasłem "jebać pis", obiecując Polskę demokratyczną i europejską!
Teraz wystarczy poczekać, aż prezydent Andrzej Duda przestanie robić sobie jaja z demokracji i wskaże zbawcę Donalda Tuska jako kolejnego premiera!
I zaraz będziemy mieli, jak w cudownym banku – czterodniowy tydzień pracy, podwyżki po 20 lub 30 procent dla wszystkich, kredyt 0 procent, 60 tysięcy wolne od podatku, 800+ nie tylko utrzymane, ale wypłacone z wyrównaniem od 1 czerwca 2023 (słynne tuskowe Jarek sprawdzam – to musi być od 1 czerwca!), pozostałe plusy i tarcze również zostaną utrzymane, emeryci dostaną rewaloryzację dwa razy w roku, a esbecy i ubecy nawet więcej i wszyscy będziemy się kochać 24h/dobę - pardon, jeśli o czymś zapomniałem!
Co prawda Tusk powiedział również – dzień po wyborach jadę do Brukseli i załatwię pieniądze z KPO – i nie załatwił - ale czy przy takim europejskim mężu stanu mówienie o tym to nie tylko podłe czepianie się?
Pięknie to wszystko wygląda, ale, jak mawiał Poeta z Wesela (Wyspiański!) :
"a tu pospolitość skrzeczy"!
Za wschodnią granicą mamy wojnę (kontynuując powyższe – Ruskie trzymają się mocno!), niedawno doszła nowa (Hamas i Hezbollah kontra Izrael – na razie?), a peowski przygłup Siemoniak tłumaczy – w Polsce nie ma potencjału na 300 tysięczną armię, najwyżej 150!
(Nawiasem – a w 8 milionowym Izraelu jest?).
A Niemcy wciąż marzą o wielkiej, europejskiej armii, która uniezależni nas od NATO, a wg byłego niemieckiego ambasadora w Polsce – Bundeshwera już niedługo powinna zajmować stanowiska w Polsce!
A UE nie tylko marzy, ale wprost działa (przywódcza rola kanclerza Scholza, podobnie jak Merkel, komunisty z NRD, nie jest tu przypadkowa!), by likwidacja europejskiego weta stała się faktem, by UE przejęła do swych kompetencji najważniejsze prerogatywy (bezpieczeństwo, szkolnictwo i nauka, polityka zagraniczna, energetyczna, wewnętrzna, rolnictwo i kilkadziesiat innych!) państw członkowskich (łamiąc Traktaty!), by wszyscy obowiązkowo przyjęli euro, a UE stała się wielkim, europejskim narodem (?), gdzie Niemcy i Francja będą panami, a tak naprawdę rządzić będą Niemcy, bo Francja znowu będzie robić w stylu raczej "vichy godnym"!
A "zwycięska koalicj totalnych" (antypolska PO, wciąż dla jaj zwana Obywatelską, Trzecia Droga (zdradziecki ZSL i radziecki Hołownia!), Nowa Lewica (PZPR upudrowana na tęczowo!), dla której program Tuska "jebać pis" był wystarczającym zwornikiem przed wyborami, już zaczyna się sypać – bo jak pogodzić "ciepłą wodę", czy "letni ogień" z "rewolucyjną gotowością"?
Bo o Konfederacji nie ma co mówić – to po prostu idioci!
Nie wykluczam, że to antypolskie gremium w końcu jakoś się tam na etapie "rządowej koalicji" dogada – wszak "siła fruktów" jest porażająco wielka, ale jakoś nie wróżę im czteroletniej władzy – Polacy, nie pierwszy raz zresztą, mogli się okazać idiotami przy wyborach, ale – czy mogą ciągnąć swój debilizm przez lata?
Tu nie ma co się obrażać, drogie lemingi (to takie zwierzątka, które za swym przywódcy pójdą wprost do przepaści!), ale przypomnę wam starą przypowieść, jakże dzisiaj aktualną!
Spotyka się dwóch rodaków:
Co tam u ciebie?
No wiesz, żona mi ze zgryzoty zmarła, komornik wygonił mnie z domu, syn pracuje u bauera pod Monachium, córka na rożnie u Murzyna w Londynie, właśnie wylali mnie z roboty, ale jest super – Pis nie rządzi!
I tylko tym, drogie lemingi, będziecie się mogli teraz pocieszać!
Co do "przegranego PiS-u", który uzyskał nalepszy wynik w wyborach – jasne, że popełnił błędy (największy to brak "wyborczego entuzjazmu", o czym zresztą pisałem /pisowskie tłuste koty!/), ale nie ma się co szczypać – zewrzeć szeregi i nadal dla dobra Polski działać – a kretyńskie opowieści o "emeryturze Prezesa" (niektórzy "pisowcy" i "polski" onet!), wysłać w diabły – wszak, choćby przy obecnym prezydencie USA i jego głównym przeciwniku (Biden – Trump) – Kaczyński to młodziak!
Tu słowo do Braci Amerykanów – wasza "najwyższa kasta", czyli sądy, nadal walą w Trumpa bez opamiętania (o bidenowskich, korupcyjnych zarzutach cisza?), wszyscy już o ostatnich, przekręconych wyborach zapomnieli, uchodźcy nachodzą was milionami, "demokratyczne" lewactwo jest coraz bardziej bezczelne, a wy dadal siedzicie cicho – ładnie to tak?
To samo, niestety, jest w "naszej' Unii (lewactwo panoszy się bez umiaru!), a w dodatku rządy w Polsce może przejąć "opcja unijna", ale "nic to, jak mawiał Mały Rycerz" – Polska jest wielka i taka musi być – bo inaczej Polska się udusi - będzie i po Polsce, i po UE!
Polska, czyli my, wstępowała do UE jako zbioru "suwerennych państw narodowych" – i tak ma być!
Jeżeli nie, to warto się zastanowić – bo po jaką cholerę nadal musimy tkwić w UE, która nie tylko nas (weto!), ale większość z 27 unijnych państw chce zniszczyć?
Wcale nie twierdzę, że już jutro musimy z UE wyjść, ale sprawa jest jasna – albo będzie Unia 27 równorzędnych państw, albo jej nie będzie!
I tutaj "oczywistą oczywistością" jest jeszcze jedno – obecna "polityka migracyjna" Unii (patrz ostatnie arabskie manifestacje poparcia w europejskich miastach – tam jawnie żądano /o czym po wielekroć pisałem!/, powołania "europejskiego kalifatu" – Koran mówi to jasno!), plus tysiące (dziennie!), najazdy "biednych uchodźców" na Kanary (koniec naszych pięknych wyjazdów?), czy na Włochy, czy Grecję, czy Hiszpanię (o ciągłym ataku na naszą wschodnią granicę już nie wspominając!) - ta unijna polityka może doprowadzić tylko do jednego!
Mianowicie spełni się przepowiednia jednego z największych "guru muzułmanów" (kilkanaście lat temu odszedł już do Allaha!) - dzisiaj nie potrzebujemy już armat, wystarczy, że ich zasiedlimy!
No i to się dzieje – ale dla ślepych (głuchych?), lewackich władz Unii to żaden problem!
Faktycznie, to nie problem – bo jakim problemem dla Europejczyków może być to, że za kilkadziesiąt lat staną się u siebie mniejszością prześladowaną?
W dodatku – lewaccy idioci, którzy to popierają, staną się celem pierwszym!
Bo dla "muzułmańskich bojowników" sprawa jest jasna – rzezać trzeba niewiernych, ale w pierwszym rzędzie tych, którzy w Boga nie wierzą – bo jak tak można?
Nie chce mi się już za dużo pisać (zaraz oglądam mecz Kolejorza!), ale sprawa jest jasna – Polska albo będzie, albo Polski nie będzie – wybór należy do Was!
A co do motta – patrz Matura, chyba wszystko jasne?
A co do Tytułu – sformułowanie "rotacyjne" (czy marszałek, czy minister, czy poseł, czy urzędnik, czy inny funkcjonariusz!), pojawiło się chyba w tym sensie pierwszy raz – bo przecież "kretyństwo granic nie ma" - ale co do słów dalszych "Oszustwo", czy "Totalnych", nikt chyba złudzeń nie żywi?
Do zobaczenia.
Tagi:
Biuletyn, Polska, USA, Izrael, Ukraina, PiS, rotacja, wybory, PO, totalna opozycja, PE, UE, KE, muzułmańscy uchodźcy, Koran.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Biuletyn / biały, bardzo biały /