Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Katar.. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Katar.. Pokaż wszystkie posty

piątek, 17 lutego 2023

 B.N. 09/23. GLOBALNE OCIPIENIE?

Motto:

A Tusk znowu w Dolomitach,

Morda w kubeł, mars na czole,

Znowu premier?

Ja p …, chromolę!

/ sąsiad-poeta /

Witam.

Podobnież stare chińskie przekleństwo mówi – obyś żył w ciekawych czasach - a te dzisiejsze na pewno dla nas takie są!

Nie dość, że ledwo wyszliśmy z oparów „chińskiego wirusa”, to zaraz dopadł nas „ruski wirus”, o tyle gorszy, że tutaj już żadne maseczki czy szczepionki (nawet teoretycznie!), nie pomogą – Ukraina (360 dzień wojny!) musi wygrać, Rosja (360 dzień kurestwa!), musi przegrać!

W tej tragicznej sytuacji można było sądzić, że tzw. Unia Europejska, ostoja praworządności wszelkiej, pomoże Polsce (miliony uchodźców, pomoc pod każdym względem!), jako największemu sojusznikowi Ukrainy - taki wszak jest jej podstawowy obowiązek!

Ale nic z tego, Unia, która sama ugrzęzła w wielkiej korupcyjnej aferze (niby katar-gate, ale na horyzoncie mamy rosja-gate!), nadal wali w Polskę jak w bęben (brak „ukraińskich dotacji”, bezprawne wstrzymanie pieniędzy z KPO, haniebne kary /sądy, Turów/, bezczelne prowokacje TSUE i ETPCz, idiotyczne uchwały PE i tym podobne k...stwa!) - chce nas uczyć praworządności!

Tutaj akurat można by mieć pretensje do partii rządzącej (pisałem po wielekroć – drogi pisie, nie bój ty sie!), która jakoś dziwnie „nie może się ustawić” – Unia non stop wali nas po pysku, a my, Polska, tłumacząc się głupio, nadstawiamy drugi policzek!

Głębiej nie ma co się cofać (miejsca i czasu brak!), ale weźmy głośną ostatnio ustawę o SN – podobnież poseł Szynkowski vel Sęk i premier Morawiecki uzgodnili jej treść z unijną KE (gwarantując nam wypłatę z KPO!), przeszło to przez Sejm, Senat i Sejm i trafiło do Prezydenta – a ten jej nie podpisał i skierował do TK!

A na drugi dzień TSUE zakwestionował „prawdziwość” tegoż TK!

A jednocześnie PE, zamiast zajmować się „własną korupcją”, chce uchylać (pisałem o tym!), immunitety pisowcom na wniosek „polskiego sądu”, który przesłał tam bezprawny pozew „polskiego złodzieja”!

Przypomnijmy – na mocy wciąż obowiązujących Traktatów Europejskich (patrz "załącznik angielski”!), UE nie ma żadnego prawa ingerować w polski system sprawiedliwości – to o czym, za przeproszeniem, „do kurwy nędzy”, nasz Rząd dyskutuje z tymi skorumpowanymi, europejskimi urzędnikami?

A jakby tego wszystkiego było mało, światowe lewactwo „nie zasypia gruszek w popiele”, tylko konsekwentnie i coraz bezczelniej działa!

Lewacka C40 Cities (skupiająca 100 największych stolic i miast światowych, w tym Warszawę!) ogłosiła (co prawda niby cztery lata temu, ale teraz to stało się głośne!), swój „manifest komunistyczny”, który ma „dwa zakresy”, progresywny i ambitny!

W tym pierwszym prognozują 16 kg mięsa, 90 kg nabiału, 8 sztuk ubrań rocznie oraz jeden przelot samolotem na dwa lata (jak polecisz na Kanary, to wracasz pieszo?), w tym drugim idą dalej – totalny weganizm, 3 sztuki ubrań rocznie, przelot raz na 3 lata!

Nawiasem – przypomniał mi się tu akurat Kabaret TEY, z mojego Poznania (bywałem wtedy blisko na jego imprezach!), najlepszy bodaj w tamtych czasach – "polędwica oraz schab nie smakuje tak jak szczaw" – wizjonerzy?

Można to traktować jako kolejny, debilny (Spurek, Spurek, poznańscy wyborcy – wy to wybraliście!), przypadek - „marzeń światowego lewactwa” (Lenin wiecznie żywy, wolny świat od Kamczatki po Lizbonę!), ale – gdy spojrzymy na całkiem realny program UE (Fitfor55!), to już żartów nie ma – jest tam wiele podobnych „lewackich marzeń”, a podać wystarczy jeden – zakaz rejestracji samochodów spalinowych od 2035 roku!

Nawiasem – prezydent Warszawy, niejaki Trzaskowski, powiedział – nie ma mowy, my jesteśmy przeciw!

Czyli wciąż kłamie - na ostatnim swym antypolskim Campusie mówił o C40 Cities wprost – mamy dokładny plan, jak będziemy rządzić, to będzie to szybciej!

Wracamy do pojazdów - tu wyraźnie widać, że cały ten lewacki bełkot o „obronie świata” (katastrofa klimatyczna!), to „bełkot nad bełkotami” – bo jeżeli spojrzeć na cały cykl produkcyjny (metale rzadkie, potrzebna do produkcji energia!) obecnego "elektryka", to w porównaiu z nowym "dieslem" wyrok jest jasny – "diesel" zdecydowanie ekologicznie wygrywa!

A poza tym – bronimy „praw krów” (które są gwałcone za mleko!), ale dzieci (czyli ludzi!), zabijać możemy (dowolna aborcja!), spokojnie?

Możemy dokonywać eutanazji człowieka (Benelux!), ale o „prawa kornika” (Puszcza Białowieska!), musimy walczyć?

Młodym, wykształconym z wielkich miast”, czyli niby wyborcom Platformy, wciąż dla jaj zwanej Obywatelską, przypomnę – Polska już „takie numery” przeżywała – za PRL-u, czyli Polski rządzonej przez „polskich komunistów” rodem z Moskwy!

W roku 1976 wprowadzono u nas „kartki na wszystko” (mięso, cukier, masło, mąkę, papier toaletowy, słodycze, tytoń a nawet alkohol!), gdzie te „na mięso” mówiły wszystko - bodaj 2 kilo „dla inteligentów” i 4 kilo „dla fizycznych” miesięcznie – czyli więcej, niż obecne marzenia C 40 Cities!

A jak było teraz w PE?

Za restrykcjami UE wobec Europy głosowali „polscy europosłowie” z Platformy i Lewicy, czyli Miller, Cimoszewicz (starzy komuniści!), oraz Róża „nazwisk wielu” (stara opozycjonistka?).

Co do Millera i Cimoszewicza pytań nie ma – to oni wprowadzali „kartki w Polsce”, ale „opozycjonistka” Róża?

Pisząc to, oglądam mecz Igi Świątek z niejaką Kudermietową z Rosji w Katarze, gdzie Iga wygrała (6;0, 6;1), ale pytanie jest proste – czy Ruska powinna tam startować?

Oczywistą oczywistością jest, że nie – dlaczego zatem startowała?

Patrz ostatnie wypowiedzi szefa MKOL, całkowicie idiotyczne - sportowcy nie mogą odpowiadać za swój paszport!

Otóż mogą, a nawet powinni – i dotyczy to zarówno MKOL jak i światowych (WTA, ATP), władz tenisa!

Bo”oczywistą oczywistością" jest, że „ruscy i białoruscy” sportowcy nie mogą, do czasu zakończenia „ruskiej wojny na Ukrainie”, uczestniczyć w żadnej światowej imprezie sportowej i nie tylko!

Czyli, droga Igo – może powinnaś pojechać do domu?

Jakoś dziwnie mi się dzisiaj pisze (coś nie gra?), zatem krótko – Polska jest wielka, USA są wielkie (mam nadzieję, że prezydent USA nie da w Polsce ciała!), a Polska wyjdzie na należną jej pozycję – najlepszego w Europie sojusznika USA i NATO!

A co do motta – Tusk, jak zwykle (patrz jego poprzednie "Dolomity ciszy"), dał ciała - ten "antypolski gość" nigdy nie stanąl na "wysokości zadania" (patrz choćby "katastrofa smoleńska!) – mówi to wam coś?

A co do tytułu  – "globalne ocipienie" to nie tylko "globalne ocieplenie" – to całość działań "światowego lewactwa" (Soros, Soros!), któremu nieznane (?) władze wciąż dają (Fundacja Batorego –  polski rząd jej nie zlikwidował?), wielkie miliony!

Ale, w końcu, damy radę?

Do zobaczenia.

PS.1 Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam, że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, Biden, USA, Polska, totalna opozycja, chiński wirus, ruski wirus, fitfor55, UE, PE, TSUE, ETPCz, Soros, kabaret TEY, PiS, Iga, Katar.



sobota, 12 listopada 2022

 B.N. 50/22. POLSKIE ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI!

Motto:

Był rok 1918,

Odzyskaliśmy Wolność!

Jest rok 2022,

Obronimy Wolność?

/ sąsiad-poeta /

Witam.

W roku 1918, po 123 latach zaborów (Rosja, Niemcy, Austria), Polska odzyskała wolność i niepodległość!

Minęły 104 lata (po drodze była II wojna światowa, czyli pięć lat okrutnej niemieckiej okupacji, następnie prawie pół wieku okupacji sowieckiej!), później były trzy "dekady wolności", ale dopiero teraz Polacy mogą powiedzieć – jesteśmy wolni!

Polska jest dzisiaj silnym europejskim krajem, który co prawda nie jest "światowym mocarstwem" (takich graczy jest zaledwie kilku – USA, Chiny, Rosja, czy aspirujące Indie, Brazylia czy Japonia taka!), ale sprawa jest jasna – w Europie jesteśmy krajem znaczącym i żadni tam wciąż ponazistowscy Niemcy czy wciąż kolaburujący Francuzi nie mają prawa nam tłumaczyć, co to jest "praworządność"!

Praworządność to jest po prostu przestrzeganie prawa, a w "unijnym wydaniu" to przestrzeganie Traktatów Europejskich – tu akurat Polska (a dzisiaj "pisowska Polska!), jest europejskim liderem – wbrew lewackim idiotyzmom obecnych (KE!), władz tzw Unii Europejskiej!

A to, że te "lewackie idiotyzmy" popierają, wbrew interesom Polski, europosłowie Platformy, wciąż dla jaj zwanej Obywatelską oraz Nowej Lewicy, popłuczyny po PZPR dzisiaj zabarwionym na "tęczowo", powinno być dla Polaków (polskich wyborców!), sygnałem jasnym - nigdy już więcej nie głosujemy na antypolaków!

Święto 11 listopada jest dla Polski świętem wielkim, każdy Polak powinien je

święcić "do oporu", wywieszając flagi państwowe i uczestnicząc w obchodach – czy to w wielkim warszawskim Marszu Niepodległości, czy to w "marszach miejscowych"!

(Nawiasem – ja flagę wywiesiłem dzień wcześniej, bo to kolejna  "miesięcznica" smoleńskiej tragedii – jak długo można czekać?).

Jest to święto państwowe, ustanowione ustawą z dnia 23 kwietnia 1937, następnie zniesione przez "polskich" komunistów ustawą z 22 lipca 1945 (Manifest PKWN!), przywrócone w roku 1989 – wyrazić należy nadzieję, że już nigdy zniesione i przywrócone nie będzie!

Selekcjoner polskiej reprezentacji (w piłce nożnej!), Czesław Michniewicz (pisałem za jego powołaniem!), ogłosił naszą reprezentację na katarski mundial!

Tak nawiasem, o czym pisałem wcześniej – piłkarskie mistrzostwa świata w piłce nożnej "za Boga" (kraj muzułmański!), nie powinny odbyć się w Katarze – ale władze FIFA na to poszły!

Za jak wielkie "łapówki" (co za paskudne słowo!), nikt nie wie, ale sprawa jest jasna – za darmo nikt nie organizował by mistrzostw w okresie listopad-grudzień, budując kilka klimatyzowanych stadionów w szczerej pustyni (większość zostanie zaorana!), kosztem kilku tysięcy "budowniczych", w kraju "totalitarnym do bulu"!

I dodajmy – Katar jest "bogaty jak diabli", pozostaje zatem pytanie – dlaczego jego władcy absolutnie nie troszczą się o miliony "biednych muzułmańskich uchodźców", którzy od dziesięciolecia "napadają na Europę'?

Przecież mając w kieszeni "takie miliardy" (te stadiony to jakieś 500, może i więcej?), mogliby by załatwić dostatnie życie milionów swych "muzułmańskich braci", nie narażając ich na "paskudną, europejską migrację"!

Ale – wysyłamy ich do Europy milionami, jednocześnie milionami euro wspomagając tam budowę meczetów i naszych "ośrodków religijnych" – wszak już za kilka pokoleń "Europa będzie nasza"!

I tak to się kręci – "Europejski Kalifat" wcale już nie jest tylko naszym marzeniem – to jedynie kwestia czasu!

Bo przecież już dawno nasz "wielki imam" powiedział – teraz już nie musimy używać armat, wystarczy nasza "obecność liczebna"!

A tu wystarczy spojrzeć na Francję – "dzietność Francuzek" to niecałe 1:1, dzietność "Francuzek muzułmańskich" to jakieś 1:5 – kiedy "prawdziwa" Francja, ta niegdyś "pierwsza córa katolickiej Europy", po prostu zniknie?

Wracając do Michniewicza – kadrę ogłosił nie najgorszą (tak krawiec kraje, jak mu staje!), ja tylko mogę zakrzyczeć za Kownackim i Puchaczem (Kolejorz!) - oni mogliby pomóc!

Ale – selekcjoner rządzi.

Gdy wygra, będzie Bogiem, gdy przegra (nie wyjdzie z grupy!), to będzie mial, pardon, "przejebane" – ale spokojnie, z grupy wyjdziemy!

A propos – w Poznaniu będzie jutro pierwszy Marsz Niepodległości – organizują go "narodowcy", ale prezydent Poznania, niejaki Jacek Jaśkowiak, już zdążył nazwać ich faszystami, a gdy dodamy, że wcześniej wyzwał ministra oświaty Czarnka na "pojedynek bokserski", uprzednio go obrażając, to pytanie do "poznańskich wyborców" jawi sie proste – jak się czujecie, mając "idiotę za prezydenta"?

Wielki Marsz Niepodległości w Warszawie na pewno się odbędzie (pomimo starań "warszawskego dupiarza" (Trzaskowski!), by to uniemożliwić, ale pytanie zasadnicze pozostaje – uda się go przeprowadzić pomimo lewackich prowokacji?

Bo "oczywistą oczywistością" jest, że takie prowokacje będą – może tym razem nie dojdzie do "podpalenia ruskiej budki", czy "podpalenia lewackiego balkonu", co chyba jest już "spalone", ale – wszak inwencja "lewackich bandytów" nie ma granic!

Wojna na Ukrainie trwa już 260 dni – to prawie 9 miesięcy, czyli 3/4 roku!

Możemy tu sobie opowiadać różne historie (to "niby wojna"!), ale pytanie małe do

naszych "przjaciół z Zachodu" - spróbujcie wytrzymać (na ofiary wojny nie patrząc!), choć kilka dni bez prądu, ciepła i wody – czujecie to?

No właśnie – a Ukraińcy, dzięki Ruskim mordercom, mają to na codzień, kurwa mać!

Ukraińskie miasta są wciąż bombardowane, Ukraińcy wciąż giną, a Unia Europejska wciąż "pierdoli głupoty" o braku praworządności w Polsce!

Tu apel do PiS-u – weż, kurza twarz tę UE za twarz i zrób tu porządek – ciekawe, czy misja naszego nowego ministra ds Europy (znam gościa – raczej łatwo się nie podda!), coś tu "wyprostuje"?

Należy wyrazić nadzieję, że tak, chociaż wynurzenia "czeskiej komunistki" Jouvrowej po spotkaniu szału nie dają – Polska musi wykonać "kamienie milowe"!

Tu powraca pytanie do naszego premiera – drogi Mateuszu, na coś ty się naprawdę zgodził?

Bo jeżeli na to wszystko, co mi się wydaje, to "dałeś ciała"!

Powtórzę po raz kolejny, drogi PiS-ie – ogarnij ty się!

Bo przecież jasne jest, że lewackie władze UE są "antypolskie jak diabli", a w dodatku wspierane są przez "antypolskich zdrajców" – po cholerę zatem z nimi negocjować o czymkolwiek?

Biegamy w kółko, jak ten biedny chomik – czas aparaturę wyłączyć!

Może i chomik zdechnie, ale – może Polska wygra?

Polska musi wygrać – a za to odpowiedzialny jest rządzący PiS!

Pomimo antypolskich działań antypolskiej "opozycji totalnej".

Bo przecież – nikt nie mówił, że będzie łatwo!

Drogi PiS-ie – ogarnij ty się!

Słowo o naszych "przyjaciołach z USA" – patrz "połowiczne wybory"!

Republikanie, jak się wydaje (maszyny wciąż liczą!), wygrali Sejm, a w Senacie toczy się "walka o głos" – może jednak Republikanie wygrają?

Niezależnie od ostatecznych wyników wyborów, sprawy "Ukraina-USA", czy "Polska-USA" pozostaną bez zmian, wbrew hasłom wielu lewackich "pożytecznyvh idiotów" – Ameryka jest zbyt wielka, by idiotom wszelkich autoramentów ulec!

A czy Trump (lewactwo – to jego koniec!), ma jeszcze jakieś szanse?

Wydaje się, że ma, chociaż (patrz na kalendarz!), może lepiej byłoby poprzeć zwycięzcę z Florydy (20 procent!), Rona DeSantis, pozostając jego mentorem?

W końcu – Amerykanie sami wybierają a my możemy jedynie się modlić – Boże, zbaw Amerykę!

Bo zbawienie Ameryki może być zbawieniem dla świata!

Trochę się rozpisałem, ale – czego się nie robi dla Polski?

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam, że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, PiS, PO, totalna opozycja, USA, Polska, Święto Niepodległości, UE, KE, Biden, Trump, Michniewicz, Katar.