B.N. 33/25. PO –
PLATFORMA OSZUSTÓW 2.0.
Motto:
Tusk
urlopuje,
Dziwią
się ...uje
Tak
się zawsze dzieje,
Gdy
coś złego się dzieje!
/
sąsiad-poeta /
Witam.
Wielki,
niezależny Sąd skazał młodą kobietę w ciąży na prace
społeczne, za "oszustwo internetowe", którego nawet nie
sprawdził (ktoś włamał się na moje konto!), gdy nie mogła tego
wykonać (ciąża!), jej kurator sądowy (!), nawet z nią nie
rozmawiając, zwrócił się do Sądu o zamianę kary na areszt,
Wielki Sąd to przyklepał i do kobiety wysłano Policję, która
kobietę zabrała do Aresztu, a jej nieletnie dzieci (syn miesięcy
kilka i córka lat kilku!), bez decyzji Sądu, skierowała do tzw
pieczy zastępczej, synka i córkę osobno (podwójne bezprawie!),
nie pouczając jej o należnych prawach (po fakcie Wielki Sąd znowu
to przyklepał!), po kilku dniach synek zmarł, na pogrzeb zabrano
matkę w więziennym uniformie, zakutą w kajdany zespolone, a jej
córeczka do dzisiaj przebywa w rodzinie zastępczej, bo Wielki Sąd
sprawdza, czy może ją oddać kochającej matce i ojcu, który
pracuje "na wyjeździe" i w momencie aresztowania żony był
nieobecny!
I
to wszystko trwa od wyborów prezydenckich, było utajnione, ale
jednak wyszło i choć minęły już kilka miesięcy, ani Bodnar, ani
Żurek, ani Tusk nie powiedzieli o tym ani słowa, nie mówiąc już
o ukaraniu sprawców!
Tu
właściwie mógłbym wpis zakończyć (choć kilka słów jeszcze
powiem!), bo to "wielkie kurestwo" lepiej świadczy o
paskudnych rządach Koalicji 8 Gwiazdek i jej wodzu Tusku, niż
wszelkie tam jachty, milionowe dofinansowania i burdelowe nagrody
dla "znajomych królika", o których już nieco wiemy, ale
na pewno niedługo dowiemy się więcej (tzw kultura!), która to
wiedza nawet "lemingi służbowe", o "lemingach
zwykłych" nie mówiąc, przyprawi o wielki zawrót głowy –
ciekawe, czy z tego wyjdą?
W
Gdańsku rządząca tam Platforma, wciąż dla jaj zwana Obywatelską,
z "Krówką" Dulkiewicz na czele, wciąż marzy o
"wolnym mieście Gdańsk", gdy rządziła tam hitlerowska
partia a Polacy byli straszeni i bici, organizując antypolskie
wystawy w stylu "Nasi chłopcy" i bredząc o "złym
słowie Polaków" (zastępca Krówki), które spowodowało II
wojnę światową!
Jak
tam, "gdańszczanie", nie wstyd wam?
W
stołecznym mieście Krakowie, rządzonym przez Platformę (patrz
wyżej!), zabrakło "14 sprawiedliwych dzwonników", by w
momencie zaprzysiężenia prezydenta RP Karola Nawrockiego, zgodnie z
tradycją, mógł zagrzmieć Dzwon Zygmunta, wielkie to wydarzenie
upamiętniając!
Jak
tam "krakowiacy", nie wstyd wam?
W
stołecznym mieście Poznaniu, rządzonym przez Platformę (patrz
wyżej!), prezydent "Młot" Jaśkowiak, bezczelnie i
głupkowato wciąż forsujący tzw "marsze równości"
funkcjonariuszy LGBT i, pardon, Q, również marzy o "wolnym
mieście Poznaniu" (powstańcy wielkopolscy /1806, 1848, 1918/ i
poznańscy /1956/, w grobach się przewracają!), a ostatnio
wymyślił blokową zabudowę Ostrowa Tumskiego (zabytkowa wyspa na
Warcie w Poznaniu, z najstarszą polską Katedrą, budowle z czasów
Mieszka I, wykopaliska archeologiczne wciąż (?) trwają, pomnik
historii powstania Polski!
Jak
tam, "poznaniacy", nie wstyd wam?
W
polskim mieście Wrocław rządząca tam Platforma Obywatelska (patrz
wyżej!), wielce się trudzi, by było to miasto "śląskie",
najważniejsze fragmenty i mosty nazywać chce "po niemiecku",
z Uniwersytetu usuwa polskie godła, a rozwija niemiecki konsulat
(Generalkonsulat Breslau!), oficjalnie zatrudnia on do 50 osób, a
podobnież jest ich kilkaset, ich zadaniem jest promowanie
niemieckich idei w Polsce!
Jak
tam, "wrocławianie", nie wstyd wam?
Słowo
do Braci Amerykanów i Polonii!
Prezydent
Donald Trump stara się jak może, by paskudną wojnę na Ukrainie,
spowodowaną przez zbrodniarza Putina, jak najszybciej zakończyć!
Spotkał
się nawet z Putinem na Alasce (szkoda, że go nie internował!),
później w Białym Domu z prezydentem Ukrainy Zełeńskim, a później
z szefami najważniejszych europejskich krajów (Wielka Brytania,
Niemcy, Francja, Włochy, Finlandia (?)), szefową KE (ta od
przekrętów ze szczepionkami!) i szefem NATO (ten sam, co z
Merkelową NS radośnie odkręcał!), później Zełenski ma spotkać
się z Putinem, być może w obecności Trumpa – ciekawe, co z tego
wszystkiego wyjdzie?
Wielcy
przywódcy europejscy zachowywali się jak "pożyteczni idioci"
– dotychczas, (oprócz Meloni!), walili w Trumpa jak w bęben (no
kurza twarz – oszust, kłamca, przestępca, faszysta!), a teraz
łasili się do niego jak salonowe pieski – pytanie co to jest
honor jest dla nich za trudne?
A
wśród tych "wielkich europejskich przywódców wielkiej
koalicji chętnych" (ciekawe – do czego chętnych?), zabrakło
"wielkiego naszego przywódcy" premiera Donalda Tuska!
Co
prawda koalicja 8 gwiazdek i przychylne jej media natychmiast za
wszystko obwiniły prezydenta Karola Nawrockiego (jest nim od kilku
dni zaledwie!), który co prawda raz, na wyraźne życzenie
prezydenta Trumpa, w rozmowach z nim Polskę reprezentował, ale
sprawa jest jasna – w działaniach Koalicji Chętnych Polskę od
zawsze reprezentowal polski Rząd, zatem w wtym wielkim spotkaniu w
Białym Domu obecny powinien być premier Tusk!
A
może jednak lepiej, że nie pojechał – jakby to wyglądało,
gdyby prezydent Trump wywalił go za drzwi?
A
ma za co – przystawiony do pleców "palcowy pistolecik",
oskarżanie o bycie ruskim agentem, reset z Rosją, wyrażanie
nadziei, że Trump ponownie nie wygra – mało?
Wracamy
do Polski, dopóki ona jeszcze jest!
Nawiasem
– rząd PO likwiduje "porodówki" (jazda ciężarnej 100
km to pikuś!) i likwiduje szpitale (prywatne będą lepsze!) -
naprawdę?
Do
Polski, jak gdyby niby nic, wpadł sobie ruski dron, przeleciał
ponad 100 km zanim zawadził o sieć energetyczną i wybuchł (kto
wie, gdzie by doleciał?), postanawiając się zniszczyć!
Polskie
władze długo opowiadały niestworzone bajki, nic praktycznie nie
wiedząc (Dowództwo Operacyjne RSZ – minionej nocy nie
zarejestrowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej ani z
kieriunku Ukrainy, ani Białorusi!), szef MON Kosiniak-Kamysz również
te bajki opowiadał, po czym stwierdził triumfalnie – to był
ruski dron, czuwamy!
Latało
to sobie kilka godzin nad Polską, walnęło obok polskiej wioski
około północy i wybuchło, okna w pobliskich domach wywalając,
Policja zjawiła się po dwóch godzinach, "prawdziwe"
działania służb zapoczątkowano rankiem, a po południu nikt
niczego nie wiedział – tuskowe państwo w pigułce!
A
propos premiera Tuska – do teraz się tu nie odezwał (wypisując
głupoty inne!) na swym ulubionym X, potwierdzając "motto"
w całości – co prawda dzisiaj na nartach w Dolomitach chyba nie
jest (katastrofa smoleńska!), ale na urlopie (rzecznik Szłapka,
rodem z Kościana, poznaniacy wiedzą, o co chodzi!), chyba jest –
choć nie wiadomo, gdzie – może tak z urlopem premiera być
powinno?
Podobne
historie były za pisowskich rządów (wtedy rząd reagował!), ale
teraz, po tym wszystkim, miało być już tylko lepiej?
A
jest tragedia – ruskie drony latają sobie nad Polską, a nikt nic
nie wie, albo powiedzieć nie chce!
Ale
czego można wymagać od "polskich służb", do których
gremialnie powrócili chłopcy od współpracy z ruskim KGB ("zgoda"
Tuska, pijaństwo i reset w czapkach z Aurory!) - chyba tego właśnie?
A
szef MSZ, Zdradek Sikorski, który wtedy głośno krzyczał
"natychmiast zestrzelić", teraz baluje sobie, wraz z
amerykańsko-żydowską małżonką (Trump to faszysta!), w
"komunistycznej" Juracie – co za czasy!
Neoprokuratura
ministra Żurka złożyła akt oskarżenia ministra Błaszczaka o
przekroczenie uprawnień (chodzi o ujawnienie planu tuskoidów obrony
Polski na linii Wisły, "plan Warta"!), podpisany przez
prokuratora Maksjana (Maksjan syn Maksjana!), który podczas jednego
ze swych wcześniejszych wystąpień przyznał, że szef MON ma co
prawda prawo odtajnić takie dokumenty, ale nie taki "pisowski"
przecież!
Doprawdy,
powiedzieć że "ten Tusk wstydu nie ma", to nic nie
powiedzieć!
Kącik
sportowy.
Kolejorz
kolejny raz "dał ciała", wszelkie granice przyzwoitości
(ale co to przy Tusku?), znowu przekraczając (głupia strata głupich
bramek!) – zmiana trenera wydaje się konieczna, wszak to
łatwiejsze niż wymiana całej drużyny?
Świątek
i Ruud awansowali do finału miksta w US Open, gdzie polegli z parą
włoskich "etatowych deblistów" Errani i Vavassori –
ale dopiero w dogrywce!
Nawiasem
– w setach powinni wygrać debliści, ale w "tajbreku" do
10 singliści!
Niektórzy
chwalą nowe rozwiązanie (grają najlepsi!), niektórzy (zwłaszcza
debliści!), raczej nie, a sprawa jest jasna – rządzi (pełne
trybuny!), forsa!
A
nasza Iga jest ponownie świetna (mówiłem – nie zabijać jej
talentu, to będzie 25 szlemów co najmniej!) - byle tak dalej!
Prezydent
Karol Nawrocki podpisał jakieś 30 ustaw, ale zawetował jedną –
paskudną "wiatrakową" ustawkę koalicji 8 gwiazdek, w
której na temat zamrożenia cen energii dla Polaków były 2 strony,
a na temat inwazji "wiatrakowego kurestwa" stron 100!
I
bardzo dobrze pan Prezydent zrobił, tym bardziej, że te właśnie
Polaków dotyczące "dwie strony" skierował w ramach swej
propozycji do Sejmu!
Ta
cała zielona opowieść o "wspaniałych wiatrakach" to
wielka ściema – te cuda mają żywotność rzędu 20 lat, kręcą
się tylko wtedy, gdy wiatr wieje, a ich "złomowanie" to
tragedia – farma 100 wiatraków, na lądzie i na morzu (tu, wbrew
pozorom, jest jeszcze gorzej!), to setki tysiące ton betonu i
żelastwa!
A
dodać trzeba koszty produkcji tego betonu i żelastwa, którego
przecież na "zielonej energii" wyprodukować się nie da,
tu działa węgiel, gaz i ropa!
Na
koniec, dawno tego tu nie było, sondaż partyjny (rządowy CBOS!):
PiS
+30(+3), PO 30(+2), KONFA 12(0), LEWICA 7(+1), RAZEM 5(-1).
Ciekawostką
jest, że Polska 2050 Hołowni dostała 2 procent, a PSL
Kosiniaka-Kamysza zaledwie 1!
Czyli,
jak dobrze policzyć, to wychodzi niby remis, ale – rządowy CBOS
za rządów Platformy zawsze dołował PiS, a forował PO – czyli
koalicja Prawo i Sprawiedliwość- Konederacja spokojnie mogła
będzie rządzić, ale – czy chłopcy z Konfederacji są do tego
gotowi?
Myślę,
że wątpię, jak mawiał mistrz Wątróbka (gimbazo, kto to?),
patrząc na telewizyjne występy Konfederatów – dla nich wciąż
PiS i PO to jedne zło - ale kto wie – wszak Boska Opatrzność
nad Polską czuwa?
O
takich głupotach jak ETS 1,2,3 (zabicie Polski!), czy Mercosur
(zabicie polskiego rolnictwa!), czy inwazja ukraińskiego rolnictwa
na UE (jak wyżej!), czy zbrojenie Niemców kosztem reszty UE (jaja
jakieś?), czy "pakt migracyjny" (zabór Europy przez
wyznawców Allaha!), nawet pisać nie ma potrzeby – wszak w Polsce
"wszyscy wszystko" o tym wiedzą?
Pisać
krótko rzecz piękna – ale nie zawsze można!
Motto
jest jasne, a tytuł?
Bo
taki był tu już dużo wcześniej – jasne?
Do
zobaczenia.