Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą IV Rzesza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą IV Rzesza. Pokaż wszystkie posty

piątek, 9 sierpnia 2024

 B.N. 27/24. EKSPERYMENT STULECIA.

Motto:

"Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS".

/ Donald Tusk przed wyborami /

Witam.

Powoli kończą się paryskie Igrzyska, które na otwarcie dały nam żenujący spektakl antychrześcijańskiej fobii rządzącego tam lewactwa, a co dadzą nam na zamknięcie, to aż strach pomyśleć!

Na razie idzie nam jak po grudzie, dobrze, że chociaż nasza Ola ("złota jaszczurka", a nawet dwie Ole!) nie zawiodła, a piękna Julia udowadnia, że nawet boks kobiet może być do oglądania, złoty medal wśród kobiet już zdobyła, ciekawe, co wydarzy się jutro?

I kto by pomyślał, że to nie Iga, tylko Julia zawojuje Rolanda Garrosa?

Pisałem tu – siatkarki, siatkarze i nasza Iga – siatkarki się spaliły, siatkarze cudem uszli z życiem, Iga ma brąz – czyli 2/3, bo siatkarze medal już mają, ale muszą do finału podejść w sposób "amerykański" (który na nas nie wystarczył!) i wygrać!

Prezes Świderski – my nawet nie możemy kupić biletów na ten finał!

Nieładnie, wielcy gospodarze!

Medali mamy mało (Francja dziesięć razy tyle!) i mało ich będzie, ale przecież wiadomo, dlaczego – czy w rządzonej przez Tuska Polsce może być inaczej?

Tusk właśnie zwołał konferencję prasową, na której oskarżył pisowców o kradzież jakichś stu miliardów i podał, że dwustu jego urzędników od rana do nocy nad tym pracuje – czy może dziwić, że na nic innego ten najliczniejszy rząd w naszej historii nie ma po prostu czasu?

Jedno te tuskowe rewelacje zabija – na konferencję znów nie wpuścił dziennikarzy Republiki – co na to "obrońcy praw człowieka" i "wolnych mediów"?

Nie ma sensu wymieniać tego, czego rząd nie robi, bo miejsca brak, ale wielbiciele pizzy z Jagodna już "pod choinkę" (Święta Bożego Narodzenia to pojęcie dla nich za trudne!) dostaną tyle "tuskowych prezentów", że albo oczka się im otworzą, albo szlag ich trafi ze złości – to nie tak miało być!

A Wielka Brytania walczy z "uchodźcami", tzn ludzie walczą, a lewacki rząd rżnie głupa i wsadza ich do więzień, za pisanie prawdy w mediach i za samo wyjście na ulicę, mówiąc wprost o "prawicowych faszystach"!

A "mniejszość" muzułmańska, która ma już wielu swoich burmistrzów i nie wszędzie jest mniejszością, bez problemu z maczetami wychodzi na ulice walczyć "o swoje", a miejscowa policja ochrania ich przed prawdziwie miejscową ludnością!

Można było podziwiać Brytyjczyków, gdy olali UE i zrobili brexit, ale to co dzisiaj tam się dzieje świadczy o kolejnym upadku "zjednoczonego królestwa" – ciekawe, czy i kiedy z tego wyjdą?

A dodać trzeba, że wiele krajów tzw Zachodniej Europy (w tym Francja, która dzisiaj cieszy się z "kolorowych medali"!), jest w sytuacji zupełnie podobnej – tylko czekać, aż jesienna "wiosna ludów" wybuchnie i tam!

Do Braci Amerykanów – sytuacja w USA również jest podobna – lewacki tandem śmieszków i oszustów, czyli Harris i Walz, na siłę forsowany jest przez tamtejsze media, celebrytów i prawników, którzy gnoją republikański tandem Trump-Vance, oskarżając ich właściwie o wszystko (faszyści i ruscy agenci), a przecież jasne jest jak słonce – Ameryka, która ponownie wpadnie w łapy tzw Demokratów stanie się krajem, przy którym film Upadek Cesarstwa Rzymskiego będzie bajką dla dzieci!

A zatem, drodzy Bracia Amerykanie, bierzcie się do roboty – inaczej zostaniecie pokoleniem, o którym w szkołach będą uczyć (jeżeli szkoły jeszcze będą!), że zmarnowało szansę na odrodzenie Ameryki i świata!

Motto jest chyba jasne (?), zatem dwa słowa o tytule.

Podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości lewackie władze UE, z niemiecką "Piękną Ursulą" na czele, robiły wszystko, co wolno i czego nie wolno, by doprowadzić do zmiany władzy w Polsce, nie oglądając się na Unijne Traktaty (czy podobne im prawnicze brednie!), kłamiąc na potęgę (PiS łamie demokrację!), oszukując non-stop (osławione kamienie milowe!), oraz napuszczając na Polskę wszelkie wielkie "międzynarodowe instytucje" (Amnesty International, ETPCz, ETS, banda Sorosa i podobne paskudztwa!), a wszystko to przy pomocy "polskiej totalnej opozycji" i "polskich europosłów" z tejże!

A do wykonania zadania delegowano "króla Europy" Donalda Tuska, który po ucieczce ze stołka polskiego premiera udał się na "europejskie saksy", gdzie z ramienia Angeli Merkel robił wszystko, by zohydzić pisowską Polskę na europejskim i światowym forum!

No i się udało!

Tusk co prawda wyborów nie wygrał, ale dzięki antypolskiej postawie pozostałych "polskich parti", zdołał utworzyć rząd "Koalicji 13 Grudnia"!

Najliczniejszy, ale i najgorszy rząd w naszej historii – nawet te "za komuny", pozory zachowując, tak jawnie prawa nie łamały!

A sprawa jest jasna – rękoma Tuska UE przeprowadza właśnie "eksperyment stulecia", sondując do oporu, jak daleko się można posunąć, wszelkie prawa łamiąc, a głośno krzycząc, że w Polsce właśnie trwa odbudowa praworządności wszelkiej!

A pozostałe kraje członkowskie UE (oprócz Niemiec – ci mają wzrok dobry, już widzą na horyzoncie IV Rzeszę Europejską!), wciąż trwają w błogiej nieświadomości, zupełnie nie widząc, że po udanym "polskim eksperymencie" one będą następne?

Tak, drodzy PT Czytelnicy – otwórzcie oczka!

Do zobaczenia.

Tagi:

Biuletyn, USA, Polska, Trump, Harris, Tusk, GB, UE, Ursula, Koalicja 13 Grudnia, IV Rzesza, Igrzyska, TV Republika.



piątek, 2 sierpnia 2024

 B.N. 26/24. CIĘŻKA PRACA POPŁACA?

Motto:

Im głębsza noc,

Tym bliżej świtu.

/ stare, chińskie /

Witam.

Minął już tydzień od żałosnej parady równości, zafundowanej nam przez lewackie władze "najstarszej córy Kościoła" na otwarcie paryskich igrzysk i pewno wielu z nas zdążyło się otrząsnąć, ale co będzie na koniec – jaja z Drogi Krzyżowej?

I tu pojawia się nasza Iga, która to otwarcie nazwała wspaniałym widowiskiem i była zachwycona, ale dajmy spokój, wszak brązowy medal olimpijski to wielka rzecz, a z "psycholożką" być 24h/dobę to rzecz naprawdę trudna!

A Igrzyska trwają, naszym idzie tak sobie, ale może będzie lepiej?

MKOL idzie za to śladem twórców otwarcia i twierdzi, że facet, który czuje się kobietą, jest kobietą – ciekawe, że jakoś nie widać "bokserek", które uważają się za facetów?

Bo przecież przeprowadzenie "testu na płeć" jest moralnie brzydkie i niedopuszczalne – a zresztą teraz płci mamy przecież coś ze 60!

Światowy sport zresztą, jak wszystko inne, zmierza w ciekawym kierunku upadku, takie "starożytne" dyscypliny jak zapasy, boks czy podnoszenie ciężarów powoli będą znikać, a medale olimpijskie rozdawane będą za jazdę na wrotkach po piasku czy taniec na rurze, co na pewno nas wszystkich odpowiednio ubogaci!

A Babiarz znowu gada – szkoda gadać!

Podobnie sprawa wygląda w Polsce, gdzie tuskowa banda robi co chce, prawo bezczelnie mając w d, a publika bije brawo, co jasno widać na pełnej miłości imprezie Jurasa (gońcie tych chamów z Republiki!), na lotnisku pod Czaplinkiem!

Ciekawe, czy nasza PKW, która chce odebrać PiS-owi wyborczą dotację, weżmie pod uwagę setki olbrzymich bilbordów (Pokonamy to zło!), którymi Juras zarzucił polskie miasta przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, pod serduszkiem małymi literkami dopisując, że chodzi niby o sepsę, a miliony wydając z funduszy swej (?) orkiestry?

Imprezy pilnuje 5 tysięcy policjantów – kto za to płaci?

A może PKW zająknie się o peowskich imprezach (Campus Dupiarza!), wprost finansowanych przez Niemców?

A polskie sądy nadal robią sobie "jaja ze sprawiedliwości" – ostatnio warszawski SR stwierdził, że ksiądz oraz dwie urzędniczki mają zostać w areszcie "tylko" do końca sierpnia – ma nadzieję, że do tego czasu Bodnar ich złamie?

Bo przecież jasne jest, że jeżeli uznał areszt za "niesprawiedliwy", to powinien orzec o jego natychmiastowym zakończeniu!

Coraz więcej "podejrzanych gości" (ruscy agenci i podobne barachło!), nominowanych jest do zarządów polskich spółek, do jednej wrócił Rusek, a do władzy w polskich służbach wrócili fachowcy od resetu z Rosją – to wynik działania rządowej komisji ds badania ruskich wpływów?

Drodzy emeryci, tuskowa banda wyda kilka miliardów zł na przywrócenie esbekom nienależnych im emerytur, a wasza 14 obcięta, 13 zagrożona, przyszłoroczna refundacja najniższa z możliwych – nadal kochacie Platformę?

Drodzy Polacy, nasze "srebra rodowe" są systematycznie niszczone, co doprowadzi nas do pozycji 35 landu w IV Rzeszy Europejskiej – nadal kochacie Platformę?

Specjalne oddziały nielegalnej bodnarowskiej prokuratury wciąż atakują "polskich obrońców granic" – nadal kochacie Platformę?

Kopalnia Turów, a tym samym elektrownia, powoli znika – czy tamtejsi mieszkańcy, tłumnie głosujący na Platformę, nadal ją kochają?

Wymiana szpiegów między Zachodem a Rosją dokonana – ruski szpieg z Polski wrócił do Rosji, Polacy z białoruskich więzień do Polski nie wrócili – kolejny sukces Tuska?

A rachunki "za wszystko" rosną i rosną, do zimy jeszcze urosną, o wiośnie już nie mówiąc – ciekawe, czy na przednówku lemingi kochać będą Platformę jeszcze?

Słowo do Braci Amerykanów – Trump i Vance prostą drogą kroczą ku zwycięstwu, komunistka Harris głośno krzyczy, ale wygrać nie może, bo to byłby koniec nie tylko Ameryki! Nie zmarnujcie tej szansy na ocalenie świata, do diabła!

Wracamy do Polski – Rodacy, obudźcie się!

Motto jest jasne – świt nadejdzie!

Tytuł chyba też – popłaca, choć niestety nie zawsze!

Do zobaczenia.

Tagi:

Biuletyn, Trump, Tusk, Polska, USA, Igrzyska, IV Rzesza, Rosja, Owsiak, PKW.


piątek, 2 lutego 2024

 B.N. 06/24. EUROPEJSKA DYKTATURA CIEMNIAKÓW.

Motto:

Chyży Ruj ruszył w bój,

Chamski i złowrogi,

Jedwabni w ekstazie!

Niebawem się przekonają,

Jak dostali w rogi,

Polska to pokaże!

/ sąsiad-poeta /

Witam.

Tytuł nawiązuje do słów Stefana "Kisiela" Kisielewskiego, wypowiedzianych na warszawskim zjeździe Literatów w roku 1968 – "skandaliczna dyktatura ciemniaków"!

Dotyczyło to "naszej" władzy ludowej, I sekretarzem KC PZPR był wtedy Władysław Gomułka, Polska rządzona przez polskich zdrajców i ruskich namiestników była bliska dna, za nami był rok 1956, przed nami 1970, 1980 i 1990!

A tytuł nie tylko nawiązuje, ale jest wręcz odbiciem dzisiejszej naszej sytuacji, gdzie do władzy doszła Koalicja Zła, zwana również Koalicją 13 Grudnia czy Koalicją 8 Gwiazdek.

A różnice, wbrew pozorom, wielkie nie są – bo dzisiaj rządzą u nas polscy zdrajcy i niemieccy agenci, a ci ruscy wcale daleko nie siedzą!

A dlaczego "europejska"?

To również jest "proste jak drut", jak mawiali "za komuny" działacze partyjni z PZPR, uzasadniając "wyższość socjalizmu nad kapitalizmem" – nasz ustrój broni praw człowieka, u nas wszyscy są równi, "moralność socjalistyczna" to podstawa, a gdy, już niedługo, dojdziemy do komunizmu, to będzie "raj na ziemi"!

Takie same są przecież dzisiejsze hasła lewackich władz UE, a zwłaszcza KE – podstawą jest praworządność (tak jak my ją rozumiemy – skąd to znamy?), a nasze hasła zielonego ładu, obrony klimatu, walki z emisją CO2, FF55 i wszelkie jego pochodne, równości wszelkiej (co prawdą pod dominacją LGBT+, ale musimy "bronić mniejszości"!), likwidacja kopalni wszelkich i hut, samolotów, statków, atomów i promów (znaczy – zostawimy je dla bogaczy!), zaproszenie kolejnych milionów biednych "muzułmańskich uchodźców" (Europejski Kalifat to pikuś!), bo przecież "zdychającą Europę trzeba ubogacić", dobijanie religii chrześcijańskich (a najgorsi są ci, no, katolicy!), olewanie protestów "unijnych rolników" (co ci wioskowi debile mogą wiedzieć?), a nasze niezależne sądy (co prawda sędziów nominują tam politycy, krajowi premierzy – ale nam wolno!), tego dopilnują – a wszystko to doprowadzi do faktycznego "raju na ziemi", na co ci biedni, europejscy pożyteczni idioci na pewno zasługują!

Ale tu ciekawostka mała – czyżby ci "wioskowi debile", czyli europejscy rolnicy, mieli być tą siłą, która "Unią w posadach zakołysze"?

A może i polscy rolnicy "to usłyszą"?

To samo mamy w Polsce – herr Tusk, za pomocą swych zbrojnych ramion (sejm Hołowni, Iusticia, sprzedajni prokuratorzy, esbeckie firmy ochroniarskie, policja i wraże media!), oraz żołnierzy typu pułkownik Sienkiewicz i feldfebel Bodnar, robi sobie z Polski jaja (Konstytucja, TK, SN, Prezydent, KRS, do piachu – kto nam podskoczy?), taki Orlen załatwimy w tydzień (kto nam podskoczy?), CPK w miesiąc (kto nam podskoczy?), polskie dzieciaki wychowamy na "europejskich przygłupów" (kto nam podskoczy?), rządzić nami będzie UE (kto nam podskoczy?), bycie 18 niemieckim landem to nasz cel (kto nam podskoczy?) - a głupawa "jedwabna tłuszcza" wciąż klaszcze – mocniej, mocniej, "jebać pis"!

A równie miło jest posłuchać tych wszystkich "profesorów prawa, sędziów byłego TK czy SN, czyli tzw autorytetów "tuskowej RP", którzy tak gładko tłumaczą, że PO, po latach władzy PiS, do demokracji dochodzić musi poprzez prawa łamanie – bo innej drogi nie ma!

Doprawdy – to prawnicza esencja "europejskiej demokracji"!

A to wszystko ma doprowadzić do sytuacji niemal boskiej – Europa (czyli IV Rzesza Niemiecka!), będzie rajem – każdy kraj będzie szczęśliwy (no bo jak może nie być, gdy rządzą Niemcy?), każdy "europejski obywatel" będzie szczęśliwy (no bo jak może nie być, gdy rządzą Niemcy?), żaden Europejczyk nie będzie musiał pracować (przemysłu nie będzie, rolnictwa nie będzie, AI załatwi wszystko, a śmieci wywozić będą "zaproszeni imigranci", w przerwach donosząc nam drinki!), a "gacie, żarcie, napitki i wszelkie inne zbytki" sprowadzimy sobie od tych nierobów z Ameryki, Australii czy Ukrainy choćby, wszyscy będziemy jeździć tanimi, elektrycznymi samochodami z Chin, a prąd aż "po daszki" załatwią nam "niemieckie wiatraczki"!

A prezydent Zełeński kocha niemiecką Europę i jest wdzięczny – no bo kto, jak nie Niemcy?

A socjopata Putin patrzy sobie na to spokojnie i "sreberka zawija" – już niedługo Europa będzie nasza (od Kamczatki po Lizbonę – komu ruską żonę?) – bezczelnie syczy ta zbrodnicza żmija!

A biedne USA (kogo tam to rusza?), walczą same ze sobą (choć China się wspina i Ruskich napina – chińska Syberia to "nasza rodina"!), kandydata Trumpa czołgając "sądowo i nie tylko", Boga się nie bojąc, bo dla nas ważniejsze są "prawa demokratyczne" – no bo jak taki Trump mógłby ponownie wygrać?

Wszak tylko Biden, choć o własne nogi się potyka i nie zawsze sprawia wrażenie, że dostrzega, "o co kaman", może USA i świat uratować!

Choć pytanie "jak i przed czym" (patrząc choćby na miliony uchodźców na granicy południowej), jakoś dziwnie "w próżni zawisa" – droga Ameryko, ogarnij się!

Podobnież "ogarnąć się" musi Polska!

Prezydent chce rozmawiać z "polskim rządem" – panie Prezydencie, z gangsterami się nie gada, gangsterów się zamyka!

Tu słowo do naszej Solidarności, której byłem jednym z twórców w roku 1980 – gdzie, do diabła, jesteś?

Można coś tam gadać, można coś tam pisać, ale dzisiaj jest na to za późno – trzeba działać!

Reżim Tuska jest faktem, pełzający zamach stanu już wcale nie pełza, tylko galopuje unijnym frontem, pierwsze aresztowania już są, prawny rozkład państwa już jest (gangsterzy na wolność wychodzą – a to dopiero początek efektu tuskowej polityki "neosędziów i neoprokuratorów"!), za chwilę dotrze to do "wszystkich obrońców" w sprawach wielkich (zwykłych obywateli na to nie stać!) i wszelkie "peowskie ofiary pisowskich sądów" (w sejmie i senacie jest ich kilkunastu, poza również – patrz "ukraiński" Nowak!), nie tylko wyjdą na wolność, ale dostaną wielkie "odszkodowania za prześladowania" – za tym głosowali "jedwabni wyborcy"?

A propos, co po raz kolejny potwierdza tytuł – na nieco ponad 700 aktualnych posłów PE, co najmniej 1/4 ma, miała, lub będzie miała (pomijamy ruską aferę katarską, ukrytą pod unijnym dywanem!), zarzuty prokuratorskie – faktycznie, crem de la crem praworządnej Europy!

I ta banda europejskich, sprzedajnych palantów rządzi Europą!

Doprawdy, Polska musi się obudzić – to jest obowiązek wszystkich "polskich ludzi"!

Do zobaczenia.



sobota, 9 grudnia 2023

 B.N. 56/23. POKOLENIE PIĘTNASTEGO PAŹDZIERNIKA.

Motto:

Hołownia się puszy,

Nic go nie ruszy,

Polska upadnie,

Błazen na dnie!

/ sąsiad-poeta /

Witam.

Właśnie minęła północ, powróciłem z długiej trasy (ciekawe, dlaczego na Orlenie we Wrocławiu "lepszy diesel" jest po 7,20, a w Poznaniu po 6,80?) i postanowiłem kilka słów napisać – wszak cały świat na to czeka!

Dzisiaj odbył się powyborczy kongres Polski 2050 (data końca Polski?), na którym rotacyjny marszałek długo ględził o niczym, opowiadając bajki o demokracji totalnej, ale jedno zdanie powiedział prawdziwe – już po podaniu w telewizji wyników wyborów staliście w kolejkach i głosowaliście!

I dodał - "jesteśmy pokoleniem 15 października"!

Różne były pokolenia u nas ostatnio , od "Kolumbów" po "Millenialsów", było "pokolenie JP2", teraz mamy pokolenie 15 października, a gdzieś tam wciąż pęta się "pokolenie zet".

"Polski" SN już uwalił Referendum (jest kilka "zdań odrębnych", ale co z tego?), bo przecież członkowie komisji (pytając obywatela czy chce wszystkie karty?) prawa nie złamali, ciekawe jak uzasadni "głosowanie dwudniowe" po ogłoszeniu wyników wyborów?

Jasne jest, że "najwyższa kasta" wybory również przyklepie (wszak PiS ogólnie nie wygrał!) – bo przecież głosowanie "po zamknięciu" lokali wyborczych i po ogłoszeniu ich wyników w telewizji to normalny standard europejski!

A propos Europy – co prawda ostatnie głosowanie w PE (gdzie zwolennicy IV Niemieckiej Rzeszy Europejskiej ledwo co (dzięki głosom polskich zdrajców!) wygrali, na chwilę jakby wstrzymało nieco te paskudne zapędy "europejskich komunistów" (Europa od Kamczatki po Lizbonę!), ale nie miejmy złudzeń – jeżeli coś złego ma się zdarzyć, to na pewno się zdarzy (Prawo M!), a gdy dodamy, że na najbliższe posiedzenia Rady Europejskiej uda się "polski premier" Donald Tusk, to wszyscy mamy, pardon, "przejebane"!

Słowo jeszcze o UE – afera katarska (a tak naprawadę ruska!), została pięknie "zamieciona pod dywan" – na europejskich demokratach nawet "kailowskie miliony w walizkach" nie zrobiły wrażenia – ciekawe, co mogłoby ich przekonać?

Wracamy do Tuska - że gościu będzie kręcić (jak zawsze zresztą!), to jasne, ale efekt będzie "oczywistą oczywistością" – zmiany Traktatów (niezgodnie z prawem unijnym!), zostaną przegłosowane, "biedni uchodźcy" zaleją Europę "do oporu", ich relokacja faktycznie stanie się "obowiązkową solidarnością", a kretyńskie postanowienia "obrońców klimatu" (piękna Ursula – "od miliardów przejdziemy do bilionów"!), uczynią z Europy światowego pariasa, do którego śmiech "Chińczyków, Brazylijczyków, Hindusów i reszty "ekologicznych nygusów" docierać będzie ledwo co zza nowej, lewackiej kurtyny zła, która nie obroni nas przed niczym!

A w tym "złym czasie" polscy wyborcy wybrali "Koalicję Zła", która nie tylko przed tym "lewackim kurestwem" nas nie obroni, ale postawi Polskę w pierwszym rzędzie "europejskich pożytecznych idiotów" – no ale, "pokolenie 15 pażdziernika" wybrało!

Albowiem "polski rząd" z Donaldem Tuskiem na czele, gdzie za wykształcenie polskiej młodzieży odpowiadać będą lewaccy zboczeńcy (Nowicka, Nowacka et consortes), za kulturę potomek Sienkiewicza (to się nazywa chichot historii!), za "resorty siłowe" różne Kamysze, Siemoniaki czy Kierwińskie, za sport palant Nitras, za sprawiedliwość lewak Bodnar, za UE nowoczesny Szłapka, za zdrowie "myśląca inaczej" Leszczyna, za rolnictwo ZSL, za MSZ Radek "Zdradek" – doprawdy, dobry Boże – dlaczego aż tak chcesz ukarać Polskę?

Bo "za co", to wiadomo – za kolejny wybór antypolaków!

Bo tak już bywało – kilka lat po "odzyskaniu niepodległości" polscy wyborcy ponownie wybrali do rządzenia komunistów (Miller, Belka, Cimoszewicz, Kwaśniewski!), dla jaj zwanych "postkomunistami"!

No, ale wtedy przecież – nie wiedzieli co czynią!

Ale dzisiaj, w dobie internetu, gdy każdy ma dostęp do wszystkiego, gdy może oglądać TVP czy TVN, lub je olewać, można tak powiedzieć?

Raczej nie – "pokolenie 15 października" dało się oszukać medialnej akcji "jebać pis", która była "akurat na czasie" – doskonale trafiła w "odmóżdżone pokolenie młodych", dla których krótki przekaz to podstawa – bo kto z nich potrafi "przeczytać ciągiem" więcej niż dwa zdania?

I tu błąd popełnił PiS, o czym pisałem!

Bo podczas "partyjnych wystąpień" programowych nie wolno podawać konkretów (bezrobocie spadło z 5,6 do 5,2, za ich rządów było ponad 15, dochód narodowy wzrósł o 3,4 procenta więcej, niż u nich!), ale snuć opowieści typu – za ich rządów bezrobocie było ogromne, za naszych spadło prawie do zera, za ich rządów nie stać nas było na nic, dopiero teraz odżywamy!), co potwierdza dzisiaj "rotacyjny" Hołownia – w jego godzinnym wystapieniu nie było żadnych konkretów, ale wiele "słów pięknych" – głosowaliście na nas, zatem jesteście najlepsi!

Polska jest dzisiaj na rozdrożu, Europa kona, przyszłość jest bardzo niepokojąca, by eufemizmu użyć – jeżeli nic się nie zmieni, juz niedługo (dwie dekady?), będziemy mieć Kalifat Europejski Zachodniej Europy, o czym pisałem już dawno, ale teraz dochodzi nowe – za rządów PiS była nadzieja, że jakoś się przed tym obronimy (choćby wielki mur na Odrze!), ale teraz jest gorzej – bo przecież niemiecki germek nie obroni nas przed niemieckim upadkiem Europy!

A z drugiej strony mamy Rosję, gdzie szanse Ukrainy jakby maleją, gdzie Niemcy wciąż marzą o "rozmowach" z Putinem, gdzie UE jest "za, a nawet przeciw" (patrz MKOL – ruscy mogą startować "pod białą flagą"!), gdzie Amerykanie "jakby się zastanawiają" – a jeżeli tak "to dalej pójdzie", to mamy, pardon, "przejebane do kwadratu"!

A do "przyjaciół Amerykanów" – wasze sądy walą w Trumpa jak w bęben, coraz paskuniejsze, lewackie oskarżenia się mnożą, a wy siedzicie cicho - naprawdę takiej Ameryki chcecie?

Zawsze można mieć nadzieję, że "nie będzie tak źle", ale warunek dla Polski (konieczny, ale czy wystarczający?), jest jeden – odstawić Tuska od władzy!

Bo na dzień dobry, oprócz swych ciągłych majaczeń o zemście, dał w sejmie niemiecką ustawkę o wiatrakach – a to dopiero początek!

Aktualne sondaże są wręcz śmieszne – prowadzi Prawo i Sprawiedliwość, mało tego – wciąż rośnie!

Czyli, tak jak tu wcześniej napisałem – polscy wyborcy chcą zmian wprowadzonych przez PiS, pod jednym warunkiem – byle nie wprowadzał ich PiS!

Powiedzieć, że to "narodowa paranoja", to mało powiedzieć, a wymaga to pytania dodatkowego – czy Polacy są normalni?

Wydaje się, że w swej większości jednak tak – ciekawe, czy w najbliższym okresie to potwierdzą?

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam, że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, PiS, PO, totalna demokracja, Hołownia, UE, PE, KE, rząd Tuska, Rosja, USA, Niemcy, IV Rzesza, wybory, referendum, SN, "jebać pis".


piątek, 10 listopada 2023

 B.N. 51/23. ROTACYJNY UPADEK POLSKI?

Motto:

Polacy lubią grać w Totka,

Mam pomysł Nobla godzien,

Podajcie o 21 wyniki losowania,

Przyjmujcie kupony jeszcze przez 6 godzin!

/ sąsiad-poeta /

Witam.

Nie ma przypadków, są znaki, powiedział pewien mędrzec, a inny dodał – ze znaków trzeba wyciągać wnioski!

W ostatnich wyborach Polacy opowiedzieli się za "Koalicją Zła" (właśnie stoją i opowiadają swe powyborcze brednie, od lewej - płaczliwy, zielony, brudny, czerwony, tęczowy), a gdy słyszę – my bierzemy odpowiedzialność za twój los – to jedno tylko do głowy mi przychodzi – miej mnie w opiece, Panie Boże!

Żadnych konkretów (poza forsą dla ubeków!), tylko tuskowe "pieprzenie kotka za pomocą młotka" – co do młotka, to jasne, szkoda tylko, że kotkiem są tu Polacy!

Groteskowo zareagowała tu niejaka "wypierdalać" Lempart, szefowa znanego z nienawiści do kobiet Strajku Kobiet – wyjdziemy na ulice, jesteśmy rozczarowane umową opozycji, to plucie nam w twarz, koalicję terroryzuje dwóch fanatyków!

Aż strach się domyslać, co to za fanatycy, ale jedno jest pewne – "wypierdalać" Lempart na pewno za rządów Tuska na ulice nie wypełznie – wszak dżownice podczas suszy na wierzch nie wychodzą!

Nie sięgając do epoki Piastów, Polacy przez ostatnie 200 lat musieli walczyć o swą niepodległość, ponosząc krwawe ofiary i tracąc miliony swych patriotycznych obywateli, co w końcu doprowadziło jednak, w roku 1990, do jej uzyskania!

Co prawda była to "niepodległość ułomna" (pełen kantów "okrągły stół", prezydent Jaruzelski, Bolek, komunistyczni notable w rządzie Mazowieckiego, Magdalenka i inne takie!), ale była!

Mieliśmy trzy dekady, by ułomności tych się pozbyć, ale "polacy" nie pozwolili – już po kilku latach ponownie oddali władzę komunistom (Miller, Cimoszewicz, Belka, Kwaśniewski!), co prawda w roku 2007 wybrali Prawo i Sprawiedliwość, ale szybko "wrócili do żródeł" i na dwie kadencje oddali władzę Platformie, wciąż dla jaj zwanej Obywatelską i pozwolili, by herr Tusk doprowadził Polskę na skraj kompletnego upadku!

Tenże Tusk głośno obwieścił – stołek polskiego premiera jest dla mnie najwyższym zaszczytem – i za tydzień uciekł do Brukseli, na stołek "krula europy", który załatwiła mu kanclerina Angela Merkel, wcześniej komunistyczna działaczka w NRD!

Po takim numerze każdy polityk spalony by został na wieki (pomijając już jego "polskość to nienormalność", jego "panowie, policzmy głosy" podczas obalania pierwszego polskiego rządu Jana Olszewskiego!), ale nie w Polsce!

Albowiem "polacy" są twardzi, żadne tam "prawackie idiotyzmy" im nie podskoczą – wracający do Polski (na wyraźne polecenie Niemiec!), Donald Tusk, przywitany został jak zbawca – bo kto inny może uratować Polskę przed "pisowskim zamordyzmem"?

Tu wróćmy na chwilę do wyborów – podobnież to "polska młodzież" (za pizzę i colę!) i "polskie kobiety dające w szyję" (za aborcję do oporu!), uwaliły pisowską władzę – jeżeli to prawda, to "biada Polsce" – a najprędzej przekonają się o tym ci właśnie "młodzi", oraz te właśnie "kobiety'!

Nie ma tu czasu na naukowe rozprawy, ale sprawa jest jasna – dla "koalicji zła" oczywistą oczywistością jest, że te właśnie "społeczne grupy" spokojnie można olać – młodzież jest tak głupia (przecież naszej poprzedniej władzy nie pamięta!), że wszystko można jej wcisnąć, a kobiety (no cóż?), są jak północno amerykańscy Indianie (sorry, Winnetou!) - dla ich dobra wciśniemy je do "rezerwatu równości wszelkiej" i niech tam sobie działają!

Można się dziwić, jak do tego w tych naszych wyborach doszło, ale warto spojrzeć na wyniki referendum na temat dowolnej aborcji, które kilka dni temu odbyło się w amerykańskim stanie Ohio, republikańskim i chrześcijańskim jak diabli – ponad 56 procent tamtejszych "porządnych amerykanów" poparło aborcję na życzenie do końca ciąży, jako przejaw miłości do ojczyzny i rodziny!

Okazuje się, że tzw media mogą ludziom wcisnąć wszystko – jesteś amerykaninem, kochasz USA, jesteś za równością i wolnością, nie popierasz rasizmu, ksenofobii, antyfeminizmu i antysemityzmu, musisz zagłosować za aborcją!

I Amerykanie odpowiednio zagłosowali!

Przy okazji, drodzy Amerykanie – nadal jesteście za sądowym waleniem waszej "najwyższej kasty" w prezydenta Trumpa?

Pani adwokat Trumpa – jesteśmy tu, aby usłyszeć, co mój klient ma do powiedzenia!

Prowadzący sprawę sędzia Engoron, nakazując pani adwokat "siadać" – nie, nie jestem tutaj, aby usłyszeć, co on ma do powiedzenia!

Czy potrzebny jest jakiś komentarz?

Nawiasem – SN w 350 milionowym USA – 5 sędziów, SN w 38 milionowej Polsce – 55 sędziów.

Tu może się również przydać casus "Mordki" Morozowskiego z TVN (cała prawda całą dobę!), który nieświadomie (?) powiedział – Jak się temu przyglądam, co PiS robił prez te osiem lat, to on nie łamał dosłownie konstytucyjnych zapisów!

I natychmiast został "sprowadzony do parteru", odczytując z kartki – ale przecież ja przez te osiem lat cały czas mówiłem, że PiS konstytucję łamie!

Godne to "komunistycznej samokrytyki" z czasów Stalina i Pawki Morozowa (?), ale - czy potrzebny jest tu jakiś inny komentarz?

Podobnie bezczelnie wystąpił Donald Tusk, udając się na powyborcze spotkanie w Jagodnie, słynnego z ostatnich wyborów osiedla we Wrocławiu, gdzie głosowano do 3 rano, sześć godzin po ciszy wyborczej, a miejscowe peowskie "siły" dostarczały im do oporu pizzę i podobnież nie tylko!

Sala gimnastyczna miejscowej szkoły była pełna (co to dla takiego osiedla?), ale jedno było symptomatyczne – ani jednej polskiej flagi!

Tuskowi to nie przeszkadzało (bo niby dlaczego?), ale za to obiecał mieszkańcom

(po zjedzeniu "miejscowej" pizzy, która wcale nie była miejscowa!), że załatwi im tramwaj z Wrocławia - a to, że władzę sprawuje tam PO, która dawno powinna to załatwić, nikomu nie przeszkadzało – bo to przecież przez ten wraży, pisowski rząd!

Ale Donald Tusk "miejscowych wyznawców" (skąd tam tysiące studentów, głosujących z zaświadczeniami?), spokojnie uspokoił, mówiąc o "rządzącej pis" – ich już nie ma!

I miejscowi mieszkańcy, plus przyjezdni (na razie bez tramwaju!), równie spokojnie, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku, mogli się udać do domu!

A my (totalni!), równie spokojnie dążyć będziemy do celu – budowa europejskiej IV Rzeszy, gdzie Niemcy wezmą odpowiedzialność za Europę, to nie tylko szczyt naszych marzeń (wszak ich hymn – Niemcy, Niemcy ponad wszystko, Ponad wszystko na świecie, Od Mozy aż po Niemen, od Adygi aż po Bełt! - mówi to wprost!), ale i nasze zadanie – bo Polska, dla dobra Polski, nie może być niepodległa, musi być niemieckim landem!

A w ostatnich wyborach Polacy (nie wprost, bo jednak najwięcej głosów zdobyło PiS!), gremialnie jednak zagłosowali na ten antypolski motłoch!

Ciekawi mnie, dlaczego nie słyszę pisowskich głosów, że te wybory zostały przekręcone – wszak sam fakt, że PKW ogłosiła wyniki sondażu wyborczego zaraz po godzinie 21, nie przedłużając "ciszy wyborczej', podczas gdy "wyborcy" głosowali jeszcze przez 6 godzin, to kryminał – to samo z siebie jest wystarczającym, by nie powiedzieć koniecznym, powodem unieważnienia wyborów!

Wiadomo, że "polska najwyższa kasta" zrobić może wszystko – dla niej nawet obrona polskiego kościoła przed paskudną "babcią kasią" jest "działaniem antydemokratycznym" i skazania godnym (patrz Bąkiewicz!), ale czy zdolna będzie aż tak Polakom się przeciwstawić?

Obawiam się (patrz Iusticia!), że bez problemu – wszak dla "polskich sędziów" (tych wybranych za komuny i przed pisem!), sprawa jest jasna – sędziami jesteśmy tylko my, a reszta to "pisowska swołocz"!

I to samo twierdzi tzw UE, za pomocą swych "ramion zbrojnych", czyli ETPC, czy TSUE – polska KRS, polski SN, polski TS – to nie są sądy!

Pisałem już tutaj dawno – polska "najwyższa kasta" jest największym zagrożeniem dla "pisowskiej odnowy Polski", ale PiS (nie można tu zapomnieć o Prezydencie!), to zlekceważył – i teraz ma "przejebane"!

Bo dorwanie się do władzy antypolskiej "Koalicji Zła" to dla Polski wyrok- to koniec Polski "niezależnej i suwerennej", czyli koniec Polski!

Bo wokól sytuacja jest tragiczna – mamy wojnę na Ukrainie (jej "prawilny" koniec coraz bardziej się oddala!), mamy wojnę na Bliskim Wschodzie (jej "żydowski" koniec coraz bardziej się oddala!), a do władzy w Polsce może powrócić "koalicja zła", dla której budowa "silnej Polski" (armia, NATO!), to oksymoron – dla dobra Polski budowanie "armii europejskiej", pod wodzą Niemiec, to podstawa!

I tak samo działa KE czy PE – ostatnie uchylenie immunitetu europosłów PiS to nie tylko "myślozbrodnia" (patrz Orwell!), ale zwykłe "kurestwo" – bo jak można bezkarnie klikać w spot (pięcioletni!), swojej partii?

Spot, w którym partia ta pokazuje zagrożenie (nawet kanclerz Scholz ostatnio to przyznał – musimy zmienić naszą politykę migracyjną!), wynikające z zasiedlenia Europy przez muzułmańskich uchodźców?

A przypomnieć trzeba – wniosek w tej sprawie zgłosił pedalski bojownik o wolność (o faszyzm i rasizm oskarżający wszystkich "niewygodnych"!), który w Polsce został skazany i uciekł poza Unię, w Norwegii (zakaz obchodów Bożego Narodzenia już was tam nie rusza?), znajdując "polityczny azyl" – to kolejny przykład "lewackiego europejskiego" odchylenia!

Bo dodawać, że PE szeroko otworzy ramiona dla swego nowego członka – właśnie niejaki Karpiński (były minister tuskowego PO i prawa ręka Trzaskowskiego!), przebywa drogę "z celi do Brukseli", to chyba nie trzeba – wraca swój do swego!

Ale dla UE to "nic to" – złapana na "gorącym uczynku" grecka europosłanka Kaili, czy belgijski, lewacki europoseł Tarabella (miliony euro w walizkach!), nie mówiąc już o korupcyjnych zarzutach wobec szefowej KE "pięknej Ursuli" (szczepionki na covid!), czy "unijnej demokratki" Very Jourovej (wyjście z czeskiego aresztu po śmierci "pomawiającego"!), to "pic na wodę" – bo jak można pomawiać "wielkich europejczyków" o jakiekolwiek malwersacje?

Smutny jest dzisiejszy "los Polski", który zależeć może od działań "Koalicji Zła", dla której tenże los jest nie tylko całkowicie obojętny, ale nawet więcej – los Polski leży w rękach Niemców, mało tego – musi leżeć!

A czy kiedykolwiek w naszej historii taka zalezność była dla Polski dobra?

Oczywistą oczywistością jest, że nigdy!

Można by o tym wszystkim pisać i pisać (kto dzisiaj przeczyta więc niż sms-a?). ale jednak warto – bo cały czas trzeba mieć nadzieję, że jednak Polacy to nie kompletni idioci są!

Co do motta to chyba jest jasne – może być lepszy przykład na wyborczy przekręt?

A co do tytułu – oddanie władzy "Koalicji Zła" na pewno do tego doprowadzi (patrz unijno-niemieckie dążenia do IV Rzeszy!), a projekty typu "marszałek rotacyjny", tylko to potwierdzają!

Rację ma prezes Kaczyński (sam o tym pisałem), że odzyskanie przez Polskę niepodległości (moje – co najmniej dwukrotnie!), to "cud prawdziwy" i dodał spokojnie – musimy walczyć, bo władzę może przejąć formacja zewnętrzna, niemiecka, antypolska!

To oczywista oczywistość, ale – czy Polacy, nawet walcząc, ale mając wśród siebie tak wielu "polaków", mogą liczyć na kolejny cud?

Polsko, obudź się!

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem!

PS.2. A poza tym uważam (Kartagina!), że Tuska należy zniszczyć!

Tagi:

Biuletyn, UE, PE, USA, PiS, totalna opozycja, IV Rzesza, Koalicja Zła, Kaczyński, muzułmańscy uchodźcy, totek, TSUE.


piątek, 6 października 2023

 B.N. 43/23. IV RZESZA ATAKUJE!

Motto:

T-eraz

U-słyszysz

S-ame

K-łamstwa.

/ Tusk w pigułce, ludowe /

Witam.

Jak pisałem tydzień temu, Komisja Europejska urządziła sobie prawdziwy "unijny cyrk", najpierw grillując Polskę w sprawie tzw afery wizowej (niecałe 300 wiz dotyczących "miejsca w kolejce", z których większość załatwiona została odmownie!), a następnie przeprowadziła "debatę" (na szybkie żądanie EPL Webera!), na temat paktu migracyjnego!

Bo przecież trzeba to załatwić zanim Polacy w referendum się wypowiedzą!

Bo przecież zaraz za tym mogą pójść inni?

O ile w trakcie debaty o aferze totalni "polscy" europosłowie dali pokaz idiotyzmu i chamstwa, gdzie wyróżnili się Biedroń (Polska stała się pierwszym krajem rządzonym przez mafię, prezydent Kaczyński by się za was wstydził!), oraz Róża Thun nazwisk wielu (Witam, zmienimy ten rząd 15 pażdziernika, wrócimy, by budować Unię zieloną i solidarną!), to podczas "debaty o migracji" wszyscy ci antypolacy siedzieli cicho jak "ryża mysz pod pruską miotłą"!

No bo przecież nie mogli pokazać swej prawdziwej, antypolskiej twarzy, gdy w kraju ich przedstawiciele (Tusk, Tusk!) po raz kolejny kłamią, że nie chcą "przymusowej solidarności"!

A przecież "oczywistą oczywistością" jest, że w sprawie "paktu migracyjnego" (albo przyjmujesz, albo płacisz!), wszystko w UE już zostało ustalone, ale dodać trzeba – absolutnie niezgodnie z Traktatami Europejskimi, gdzie sprawa "uchodźców" należy do wyłącznych prerogatyw każdego z państw członkowskich UE!

Ale co dla UE (KE!), która "stanowi prawo"?

Na spotkaniu unijnych ministrów sprawa została przegrana – tylko Polska i Węgry były przeciw, kilku wstrzymało się od głosu – co do takich Niemiec i Francji sprawa jest jasna (oni rządzą?), ale co nie pozwoliło krajom bałtyckim, czy Włochom (Lampedusa!), czy "bałkanom" (wielki szlak!), czy Grecji, Hiszpanii, Szwecji (mają już "muzułmański Armagedon" u siebie!), oraz pozostałym "państwom Trójmorza", zagłosować przeciw?

To jest pytanie – czyżby bali się Niemców?

Właśnie tak, ci bojący się własnego cienia "europejscy pożyteczni idioci" wciąż liczą, że postawa "pieska liżącego niemieckie buty" da im jakieś "cudowne frukta", dzięki którym "wyjdą na swoje"!

A przecież "oczywistą oczywistością" jest, że taka postawa zapewni im tylko (o tym marzy też nasza opozycja totalna!) - bycie kolejnym , nic nie liczącym się niemieckim landem w IV Rzeszy niemieckiej rozciągającej się od Władywostoku po Lizbonę!

Dowodzik jakiś?

Proszę bardzo – niemiecka SPD (tam rządząca!), wypuściła właśnie "partyjny plakat", na którym widnieje zarys obecnych Niemiec i "strzałki na wschód", z jednoznacznym podpisem – Zjednoczenie Niemiec się dokonało, ale nie całkowicie, zajmiemy się tym!

A dodajmy – Niemcy już od dawna mówią (teraz Merkel i Scholz!), że zostali uwolnieni od okupacji nazistów!

Chyba tylko "pożyteczny idiota", o idiotach nie wspominając, może tu mieć jakieś wątpliwości?

Tak nawiasem – polski Prezydent i polski Premier zapowiadają twardą walkę o polskie sprawy (jesteśmy przeciw przymusowej relokacji!), na dwóch międzynarodowych polach, skupionych na półwyspie Iberyjskim – powodzenia, ale może wcześniej trzeba to było krzyczeć w Brukseli?

Tak nawiasem – tu akurat popieram Prezesa, który nie chce debatować z Tuskiem – sprawa jest prosta, z byle gnojkiem się nie potykam – patrz (kto to jeszcze pamięta?), Kodeks Honorowy Boziewicza!

A co do Tuska – jego paskudne wypowiedzi do dziennikarzy TVP (pan śmierdzi, pan jest chyba pod wpływem?), świadczą o jednym (każdy będzie mógł mi pytania zadawać!) - Chyży Ruj po prostu się boi!

A jak UE traktuje Polaków, dowodzi paskudne traktowanie kibiców i piłkarzy warszawskiej Legii po spotkaniu z AZ Alkmar (Holandia, która uciekając przed swymi kolonialnymi winami każe się nazywać Niderlandia!), tamże – najpierw pobici zostali polscy kibice (co czasem się zdarza, choć nie powinno!), ale póżniej doszło do "jaj ekstremalnych" – pobici zostali (przez tamtejszych ochroniarzy i tamtejszą policję!), piłkarze Legii, a nawet jej prezes, a mało tego – dwóch piłkarzy Legii zostało aresztowanych (bo pobili ochroniarza?) i w kajdankach odprowadzonych do aresztu!

Bo jak powiedziała pani burmistrz z tego "europejskiego miasta" – ja sobie nie życzę tutaj kibiców Legii!

I dlatego działacze Legii, oraz polscy kibice (do tej restauracji nie możecie wejść!), byli prześladowani już przed meczem?

Nie bardzo wiem (a może wiem?), co UEFA z tym zrobi?

Pewno zakaże polskiej Legii uczestnictwa w Europejskich Pucharach na sto lat!

Tak to jest z tą "unijną demokracją" – jebać wszystko, co tym naszym "unijnym wartościom" nie odpowiada, a jeżeli dotyczy to Polski, to tym bardziej!

Słowo o 500+, niedługo już 800+ - peowscy parszywcy "mówią o rozdawnictwie dla pisowskiej tłuszczy nierobów", a przecież sprawa jest jasna – świadczenie to biorą również wyborcy Tuska (by je dostać, trzeba wypelnić wniosek!), a słowa jakiejś "nawiedzonej peowczyni" mówią wszystko – świadczenie biorę, ale PiS pierdolę!

Świadczenie to daje każdemu polskiemu dziecku jakieś 180 tysięcy zł do 18 roku życia, co jest wartoscią "samą w sobie", ale powiedzmy tu słowo "krytykantom" – w takich Niemczech "unijny uchodźca" dostaje 3 tysiące euro miesięcznie!

Nawet chyba "peowski debil" jest w stanie to sobie przeliczyć, ale dodajmy i to – za każdego nieprzyjętego "muzułmańskiego uchodźcę" Unia liczy sobie (rocznie!), 20, 22, a na dzisiaj 30 tysięcy euro (program 500+ dla tysięcy Polaków!)– a Polsce za przyjęcie kilkunastu (zostało kilka!), milionów Ukraińców, płaci 50 euro od sztuki!

Czyli jawny rasizm, ksenofobia, a może i antysemityzm – ale dla Unii "to pikuś", bo tylko ona może o takie paskudztwa innych oskarżać!

Co do Tuska – gość ten powinien być z polskiej polityki wykreślony na zawsze już po tym (pomijając wcześniejsze niemieckie reklamówki pełne marek dla KLD, czy oświadczenie "polskośc to nienormalność!), gdy podczas lewackiego obalenia rządu Jana Olszewskiego powiedział – "panowie, policzmy głosy" – przyłączając się do antypolskiej "koalicji zła"!

Bardzo rozbawiły mnie jego słowa po Marszu Miliona Serc Pustych – jest nas ponad milion!

Tak nawiasem – każdy, kto tu akurat mówi o milionie, powinien jak najszybciej skontaktować się ze swoim lekarzem!

Ale dodał – już dawno nie zmęczyłem się tak długo się uśmiechając – tu akurat warto mu uwierzyć – bo jak długo takie antypolskie indywiduum może się uśmiechać?

Ale ujawnione ostatnio w Resecie rewelacje na temat zatwierdzonej przez Tuska (2011-2013) umowy ruskiej FSB z polską SKW, gdzie "strony udzielają sobie wzajemnie pomocy w przeciwdziałaniu działalności wywiadowczo-wywrotowej słuzb specjalnych krajów trzecich, skierowanej przeciwko Federacji Rosyjskiej lub Rzeczypospolitej Polskiej", czyli – jak dowiemy się o angielskiej czy amerykańskiej akcji przeciw wam, to wam powiemy – plus pijackie popijawy wodzów naszych służb specjalnych (fotografie w czapkach z krążownika Aurory – w czapkach z krążownika Schlezwing-Holsztain też byście świętowali?) - mogą to tylko potwierdzić – jak to możliwe, że taki antypolak wciąż uznawany jest za wodza polskiej opozycji, jak mówią Niemcy – oppositionfuhrera – zamiast wprost iść pod pręgierz Trybunału Stanu?

Takie "dictum" możliwe jest (patrz Targowica!), tylko w Polsce – bo w każdym innym kraju europejskim (nawet tam, gdzie rządzi lewactwo!), jest to niemożliwe – nigdzie nie ma takiej antykrajowej "totalnej opozycji", taki gość spalony by został "na wieki"!

Wracając do meritum, bo zaraz zagra Kolejorz - jakieś 6:1 musi być, bo jednego babola zawsze wpuścić muszą, chyba sprawę szczecińskiej tragedii załatwi? Pomarzyć można.

Ale - jedno zaledwie słowo do Amerykańskich Przyjaciół:

Brońcie Trumpa i patrzcie na Polskę - nam żadne "kurestwo" nie podskoczy, choć niektórym wciąż to się wydaje!

I słowo do PT Czytelników – można PiS-u nie lubić, ale sprawa na dzisiaj jest prosta: Głos na listę NR 4, a w Referendum 4xNIE!

Bo Polska bezpieczna być musi!

A co do tytułu – ktoś ma wątpliwości?

Do zobaczenia.

PS.1. Murem za polskim mundurem!

pS.2. A poza tym uważam (Kartagina), że Tuska należy zniszczyć!


Tagi:

Biuletyn, USA, Polska, UE, KE, PE, PiS, PO, Traktaty, muzułmańscy uchodźcy, Bruksela, Legia, Reset, Trump, IV Rzesza, SKW, FSB, Prezes, Boziewicz, Kolejorz.